Choć media społecznościowe nie mają przed nimi tajemnic i często za ich pośrednictwem porozumiewają się z fanami, stosunkowo rzadko mówią w nich o łączącym ich uczuciu. Jednak najnowsze nagrania, które Anna i Robert Lewandowscy umieścili na swoich Instastories, zelektryzowały ich fanów! Nie kryli oni zdziwienia otwartością sportowców w Internecie.
Anna Lewandowska o Robercie Lewandowskim
Wczoraj Anna Lewandowska w relacji umieściła nagranie, na którym... zapytała ukochanego, jak spędza czas z dala od niej.
„Tak sobie pracujemy, pracujemy, pracujemy i jestem ciekawa, co robi mój mąż”, słyszymy na krótkim filmiku.
Robert Lewandowski o Annie Lewandowskiej
Robert Lewandowski pospieszył z wyjaśnieniem i zamieścił na swoim Instastories dosyć szczegółową relację dnia, oznaczając żonę.
„Cześć, kochanie. Ja już właśnie też po sesji. Zakończyliśmy sesję z ekipą w górach w fajnej scenerii. Efekty - no, trzeba jeszcze na nie chwilę poczekać. Ale mam nadzieję, że będzie fajnie. Mieliśmy scenerię w takich warunkach zimowych”, zwierzył się kapitan reprezentacji Polski na zamieszczonym w sieci nagraniu.
Fani z jednej strony śmieją się ze sposobu, w jaki para ze sobą porozumiewa, z drugiej pytają, czy faktycznie musieli używać do tego mediów społecznościowych i czy nie wystarczyła zwykła rozmowa przez telefon, bez angażowania osób postronnych.