Gdy miała zaledwie cztery latka, jej rodzice się rozstali. Anastazja Pazura w najnowszym wywiadzie nie ukrywa, że przez wiele lat zmagała się z traumą i wstydem. „Dwa razy został ze mną sam. Raz, gdy byłam malutkim dzieckiem i czego nie pamiętam, i później, jak byłam nastolatką”, wspomina rozżalona córka Cezarego Pazury.
Anastazja Pazura – kim jest najstarsza córka Cezarego Pazury? Wychowywał ją samotnie
Przyszła na świat w 1988 roku jako córka Cezarego i Żanety Pazurów. Niestety, pierwsze małżeństwo aktora szybko się rozpadło. Gdy dziewczynka miała zaledwie cztery latka, praktycznie z dnia na dzień jego żona zniknęła bez śladu. Zostali sami... W swojej biografii nie ukrywał, że przyczyną były nałogi, w tym m.in. narkotyki, które zażywała kobieta. Ostatecznie gwiazdor wychowywał Anastazję samotnie, co nie było dla niego łatwe... W pewnym momencie rozważał nawet odebranie sobie życia!
„Byłem w okropnej sytuacji. Sam z dzieckiem, z długami. Chciałem się targnąć na życie. Uratował mnie mój przyjaciel, Olaf Lubaszenko”, zwierzył się po latach.
Dziś ich relacje są wzorcowe. Anastazja Pazura w każdej sytuacji może liczyć na wsparcie ojca. Jak przyznała, z życzeniami dzwoni do niego również z okazji... Dnia Matki.
„Jest dla mnie wszystkim - i tatą, i mamą. Ma mocno rozwiniętą kobiecą stronę. Jest bardzo wrażliwy, więc mi mamusiował z takim rzeczami bardzo dziewczęcymi, kobiecymi. Chodziłam do niego z takimi sprawami”, ujawniła 32-latka w programie „Kulisy sławy” UWAGI! TVN.
W najnowszym wywiadzie przyznała, że w pewnym okresie życia był w niej bunt, wstyd i niezrozumienie...
Czytaj także: Narkotyki i myśli samobójcze. Dramatyczna historia pierwszego małżeństwa Cezarego Pazury
Cezary Pazura, Anastazja Pazura, Warszawa, kwiecień 1993 roku
Anastazja Pazura o relacjach ojca z kobietami. Czuła wstyd i niezrozumienie
Mimo że najstarsza córka Cezarego Pazury ukończyła szkołę filmową, ostatecznie nie poszła w ślady sławnego ojca. Postanowiła związać swoje życie ze sztuką, a dokładniej w malarstwem i grafiką komputerową. Na początku października tego roku w Teatrze 6. Piętro w Warszawie odbył się wernisaż jej wystawy o wymownym tytule „Wstyd”. Nie zabrakło na nim oczywiście aktora i jego małżonki, Edyty Pazury.
Okazuje się, że tytuł, który nadała wystawie, oddaje to, co czuła i z czym zmagała się przez lata. „Wstydziłam się swojej twarzy, wstydziłam się uszu, włosów. Tak właściwie, w pewnym momencie, to wstydziłam się całego swojego wizerunku, więc stwierdziłam, że muszę wejść głębiej i zobaczyć, o co tak naprawdę mi chodzi. Wstyd to nie jest coś, co da się tak raz na zawsze pokonać, teraz mam doświadczenie, jak sobie z tym poradzić, mam więcej wyrozumiałości wobec siebie i wobec innych, bo to też zawsze idzie w parze”, zwierzała się w rozmowie z „Dzień Dobry TVN”.
I dodała, że zawirowania w życiu osobistym Cezarego Pazury odcisnęły na niej piętno i były powodem traumy. Jednak z czasem nauczyła się podchodzić do wszystkiego z wyrozumiałością.
„Dwa razy został ze mną sam. Raz, gdy byłam malutkim dzieckiem i czego nie pamiętam, i później, jak byłam nastolatką. Dla niego na pewno oba te doświadczenia były „hardcorem”, podkreśliła Anastazja Pazura. Wyjaśniła, że jej relacja z ojcem nie zawsze była wzorcowa. Miała do niego „wyrzuty, no bo przecież to są dorośli ludzie, oni powinni wiedzieć, jak się zachować, powinni mieć odpowiedzi na wszystkie pytania. Ale z czasem, jak sama stałam się doroślejsza, to zauważyłam, że my wszyscy tak naprawdę udajemy, że jesteśmy dorośli, a robimy to, co uważamy, że jest w porządku”, skonstatowała.
Czytaj także: Najstarsza córka Cezarego Pazury w tym roku skończy 33 lata. Aktor wychował ją sam
Anastazja Pazura, Cezary Pazura, wernisaż wystawy Anastazji Pazury, Warszawa, 07.10.2021 rok
Anastazja Pazura, Cezary Pazura, Edyta Pazura, wernisaż wystawy Anastazji Pazury, Warszawa, 07.10.2021 rok
Cezary i Edyta Pazurowie o Anastazji Pazurze
Na wernisażu obecny był oczywiście sławny aktor i jego małżonka, Edyta, która urodziła się w tym samym roku, co Anastazja. Ich relacje są dzisiaj bardzo dobre, mogą na siebie zawsze liczyć. „Ja ją przede wszystkim cenię za odwagę. Zrobiła wernisaż i powiedziała, „tym się interesuję, jest to ciało kobiece”, deklarowała rozentuzjazmowana Edyta Pazura. W podobnym tonie wypowiedział się również ojciec 32-latki. „Pracuje w różnych technikach, co mi bardzo imponuje. Ta wystawa była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo to jest coś nowego, tego nie widziałem”, zapewnił.
Przyznał, że Anastazja od dziecka charakteryzowała się nieograniczoną wyobraźnią, określił ją jako osobę „barwną”. Ujawnił również, że lubiła kombinować i obchodzić zakazy, które ją obowiązywały. „Wtedy, jako ojciec, dostawałem takiej żyły”, zwierzył się Cezary Pazura.
Czytaj także: Cezary Pazura: „Po tym, jaki jest mężczyzna, widać, jaka kobieta za nim stoi”
Anastazja Pazura, Cezary Pazura, wernisaż wystawy Anastazji Pazury, Warszawa, 07.10.2021 rok
Anastazja Pazura, wernisaż wystawy Anastazji Pazury, Warszawa, 07.10.2021 rok
