To już oficjalne! Alżebeta Lenska wróciła do domu. W połowie maja żona Rafała Cieszyńskiego zasłabła w teatrze. Diagnoza lekarzy była natychmiastowa: nastąpiło pęknięcie bardzo dużego tętniaka. Aktorka przeszła poważną operację mózgu. Lekarze do samego końca nie wiedzieli, czy przeżyje...
Dziękuję wszystkim
„Kocham was! Za dobre słowo, pozytywne myślenie, optymizm i wszystko co dobre. Próbowałam odpisać na wszystkie wiadomości na insta, ale nie mam szansy, jest was tyle że nie nadążam. Dlatego dziękuję za wszystko i całą miłość. Jestem pełna szcześcia wiecie? Ok, może wyglądam trochę jak zombie, trochę łysa, trochę nie, ale cała reszta jest niesamowita! Każda moja praca czeka na mnie aż będę silna”, napisała Lenska na Instagramie.
Aktorka na swoim profilu pokazała zdjęcie udokorowanego domu. Rodzina przygotowała dla niej balony, piękny napis: witaj kochanie i bukiety kolorowych kwiatów. „Jakieś wiewiórki pięknie przygotowały mieszkanie na mój przyjazd”, zachwycała się Alżebta. Dodała, że wszysyc mają pomysły, jak ją witać. A Rafał jest najszczęśliwszy na świecie.
„Uczę się odpoczywać i cieszę się, że do was wróciłam. Cudownego tygodnia, wysyłam Wam swoją miłość”
Żonie Rafała Cieszyńskiego szpital udało się opuścić już po 13 dniach! „Zobaczcie co się dzieje, wracam do domu ze szpitala. Okazało się, że już jestem coraz zdrowsza, że mam coraz więcej sił i że mogę wrócić do domu. Nie wiem co się stało, dlaczego się to stało, myślałam, że umrę, ale okazało się, że żyję. Bardzo wam dziękuję wszystkim. Kocham was i dziękuję za wsparcie”, relacjonowała podróż powrotną do domu aktorka.