Chociaż Meghan i Harry postanowili zrezygnować z obowiązków królewskich i przenieśli się do Kanady, brytyjskie tabloidy nie przestają o nich pisać. Media bacznie obserwują każdy krok małżeństwa Sussex w poszukiwaniu nowych sensacji. Jedna z nich na pewno wywołałaby ogromne poruszenie wśród fanów rodziny królewskiej, gdyby nie szczere wyznanie aktora Simona Rexa.
Meghan Markle i Simon Rex - czy mają romans?
Simon Rex to amerykański aktor (znany jest m.in. z serii Straszny film), komik, raper, model, a także... gwiazda filmów dla dorosłych. Mężczyzna wyznał, że w ostatnim czasie skontaktowało się z nim kilka brytyjskich tabloidów.
Zaoferowano mu duże pieniądze (70 tysięcy dolarów) za wywiad, w którym musiałby skłamać i opowiedzieć o swoim domniemanym romansie z Meghan Markle.
Aktor zapewnia, że nic ich nie łączyło. „Nic między nami nie było. Nigdy nawet się nie całowaliśmy. Kiedyś wyszliśmy razem, ale to nawet nie była randka. Spotkałem ją na planie jednego z show i zjedliśmy razem lunch. To wszystko”, stwierdził Rex.
„Kiedy to się rozeszło, kilka brytyjskich tabloidów zaoferowało mi mnóstwo pieniędzy, żebym skłamał, że podobno z sobą spaliśmy. Odmówiłem, ponieważ uważam, że nie mam prawa kłamać i hańbić dobre imię członków rodziny królewskiej”, powiedział aktor podczas nagrywania podcastu Hollywood Raw.
Simon Rex nie ujawnił, które z gazet się z nim skontaktowały.
Jak twierdzą fani małżeństwa Sussex, Meghan jest szykanowana przez brytyjskie media właściwie od początku jej związku z Harrym. Wraz z mężem złożyła pozew przeciwko kilku brytyjskim tabloidom, oskarżając ich o naruszenie prywatności.
