Najlepsza aktorka pierwszoplanowa – Oscar w tej kategorii to marzenie każdej z gwiazd Hollywood. O statuetkę walczy pięć aktorek. Rok temu trafiła ona do Frances McDormand za rolę w filmie Trzy billboardy za Ebbing, Missouri. Kto zwycięży tym razem? Przekonamy się już 24 lutego. Sprawdź za jakie role zostały nominowane i jakie są ich szanse!
Oscary 2019: Lady Gaga jako Ally w filmie „Narodziny gwiazdy” reż. Bradley Cooper
Narodziny gwiazdy to reżyserski debiut Bradleya Coopera, w którym główną rolę kobiecą zagrała Lady Gaga. Film dostał aż osiem nominacji do Oscara w kategoriach: najlepszy film, najlepszy aktor pierwszoplanowy, najlepsza aktorka pierwszoplanowa (Lady Gaga), najlepszy aktor drugoplanowy (Sam Elliott), najlepszy scenariusz adaptowany (Bradley Cooper, Eric Roth, Will Fetters), najlepsza piosenka Shallow (wyk. Lady Gaga i Bradley Cooper), najlepsze zdjęcia (Matthew Libatique) i najlepszy dźwięk (Dean A. Zupancic, Jason Ruder, Steven Morrow, Tom Ozanich).
Dla Lady Gagi to pierwsza główna rola na wielkim ekranie. Do tej pory mogliśmy oglądać ją w dwóch częściach serialu American Horror Story. Za jedną z nich, American Horror Story: Hotel, Lady Gaga dostała Złotego Globa. Piosenkarka zagrała także mało znaczące role, w takich produkcjach jak Sin City 2: Damulka warta grzechu czy Maczeta zabija, za co była nominowana do Złotej Maliny dla najgorszej aktorki drugoplanowej.
Widzowie są zdania, że Lady Gaga jest wprost stworzona do roli Ally. Ją i Bradleya Coopera połączyła na ekranie niewątpliwa chemia. To ważne w filmie, którego głównym motorem napędowym jest relacja pomiędzy dwojgiem kochanków skazanych na życie w ciągłym świetle reflektorów. Znana z wyrazistego wizerunku piosenkarka pokazała w filmie swoje zupełnie inne oblicze. I nie chodzi jedynie o to, że reżyser wymógł na niej, by grała bez ani odrobiny makijażu…
Oscary 2019: Glenn Close jako Joan Castleman w filmie „Żona” reż. Björn Runge
Film Żona powstał na podstawie powieści Meg Wolizer The Wife. Joan Castelman jest żoną profesora, który zdobywa Nagrodę Nobla w dziedziny literatury. Para jedzie do Szwecji, by ją odebrać. Poznajemy wtedy Joan z bliska i patrzymy wstecz na jej życie z mężem.
Za rolę w filmie Żona Glenn Close została już nagrodzona Złotym Globem. Było to zaskoczenie nawet dla samej aktorki. „Siedzę tutaj, dziwiąc się, że ten mały film, wciąż się rozwija. Nakręciliśmy go późną jesienią, zanim zaczął się ruch #MeToo. Cały proces doprowadzenia do stworzenia tego filmu trwał 14 lat. Sony Classics kupiło prawa do dystrybucji w 2017 roku, a następnie zdecydowano się poczekać rok na jego wydanie i muszę przyznać, że świetnie sobie z tym poradzili”, powiedziała Glenn Close w rozmowie z portalem Deadline Hollywood.
Do Oscara jest nominowana po raz siódmy (jako aktorka pierwszoplanowa po raz czwarty). Nigdy jednak nie odebrała statuetki. Tym razem nie spodziewała się nominacji. Nie oglądała nawet konferencji, na której je ogłoszono, ponieważ… poszła spać. „Nie oglądałam. Jakoś zupełnie o tym nie pomyślałam. Było mi tak zimno, że poszłam spać, a o nominacjach dowiedziałam się, gdy mój młodszy brat wszedł do pokoju i powiedział: Dziś rano jemy specjalne naleśniki”, przyznała.
Oscary 2019: Yalitza Aparicio jako Cleo w filmie „Roma” reż. Alfonso Cuarón
Film Roma to prawdziwa sensacja. Meksykańska produkcja zdobywa kolejne nagrody i nominacje do najważniejszych nagród w środowisku filmowym. Jest największym konkurentem Zimnej wojny w oscarowej kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny. W sumie został jednak nominowany w aż dziesięciu kategoriach! Jedna z nich wyróżnia odtwórczynię głównej roli, Yalitzę Aparicio. 25-latka jest prawdziwym objawieniem. Jej rola jest delikatna i pełna subtelności, jednak rysuje obraz silnej i samodzielnej kobiety, która w męskim świecie może liczyć w zasadzie tylko na siebie.
Jest to pierwsza rola Yalitzy Aparicio. Z aktorstwem nie miała wcześniej nic wspólnego. Na casting trafiła niemal przypadkiem. Planowała zostać nauczycielką i niedawno skończyła studia. Tymczasem teraz rywalizuje z dużo bardziej doświadczonymi koleżankami.
Oscary 2019: Olivia Colman jako królowa Anna w filmie „Faworyta” reż. Yorgos Lanthimos
Nominowany do dziesięciu Oscarów najnowszy film greckiego reżysera Yorgosa Lanthimosa Faworyta, to obok Romy jeden z największych faworytów ceremonii rozdania Oscarów. Dzięki roli królowej Anny na koncie Olivii Colman jest już nie tylko BAFTA, ale i Złoty Glob. A wkrótce kolekcja nagród może powiększyć się o Oscara. Brytyjska aktorka jest faworyt(k)ą ceremonii, która odbędzie się już 24 lutego.
Oscary 2019: Melissa McCarthy jako Lee Israel w filmie “Can You Ever Forgive Me?” reż. Marielle Heller
O Can You Ever Forgive Me? Nie jest tak głośno jak o pozostałych nominowanych. Film ma jednak szanse na statuetki w trzech kategoriach – Najlepsza aktorka pierwszoplanowa, Najlepszy aktor drugoplanowy i Najlepszy scenariusz adaptowany.
Melissa McCarthy karierę zaczynała jako komik, teraz występuje jednak w różnorodnych rolach. Do Oscara jest nominowana po raz drugi. Biorąc pod uwagę konkurentki, z którymi rywalizuje w tym roku, wydaje się, że tym razem na nominacji się zakończy.
