Już 8 czerwca do kin wchodzi najnowsza część szalenie popularnej serii stworzonej przez Stevena Spielberga. „Jurassic World: Upadłe królestwo” tym razem wyreżyserował Juan Antonio Bayona, natomiast scenariusz opowieści skonstruował Derek Connolly („Jurassic World”, „Kong: Wyspa Czaszki”, „Star Wars: Episode IX”) oraz Colin Trevorrow (m. in. „Na własne ryzyko” czy „Jurassic World”). Sam odtwórca roli Owena już na początku ubiegłego roku w jednym z wywiadów uprzedził, że: „Nadchodząca 2. część Jurassic World będzie mroczna, straszna i nieoczekiwana”. O czym będzie opowiadać?
Wydarzenia w filmie rozgrywają się 4 lata po przygodach z ostatniej produkcji. Wyspa Isla Nublar jest opuszczona przez ludzi, a prehistoryczne gady, które przetrwały, próbują poradzić sobie w dżungli same. Kiedy uśpiony dotąd wulkan budzi się do życia, Claire Dearing i Owen Grady (w tych rolach ponownie Bryce Dallas Howard oraz Chris Pratt) zostają zatrudnieni przez organizację Dinosaur Protection Group w celu uratowania wybranych dinozaurów (w tym T-reksa oraz Blue – raptora wytresowanego przez Gradyego). Główni bohaterowie równocześnie odkrywają spisek mający przywrócić Ziemię do stanu, którego nie widzieliśmy od czasów prehistorycznych...
Oficjalny plakat filmu „Jurassic World: Upadłe królestwo”
