Reklama

Już 6 lipca do polskich kin trafi dokument opowiadający o życiu głosu swojego pokolenia, czyli Whitney Houston. To ona sprzedała na całym świecie imponującą liczbą ponad 200 milionów albumów i miała status pierwszej kobiety-artystki, która zadebiutowała na szczycie listy Billboard 200. Była jedyną w historii wokalistką, której siedem kolejnych singli pojawiło się na pierwszym miejscu zestawienia Billboard Hot 100.

Reklama

Choć cieszyła się uwielbieniem fanów, posiadała pieniądze oraz niezwykły talent, tak naprawdę nie miała się szczęściem w życiu. Film o prostym tytule „Whitney” opowiada o uzależnieniu i samozniszczeniu, z którym przegrała w wieku 48 lat, a także ujawnia nieznane wcześniej fakty.

Dokument ten wyreżyserował laureat Oscara, Kevin Macdonald, natomiast za jego produkcję odpowiada dwukrotny zdobywca Nagrody Akademii, Simon Chinn. Warto dodać, że film otrzymał pełną zgodę i poparcie ze strony rodziny oraz spadkobierców artystki - wypełniony jest ich wspomnieniami, niepublikowanymi wcześniej filmikami oraz muzyką, która dziś uzyskała status nieśmiertelnej.

Reklama

Plakat filmu „Whitney”

Materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama