Bez niej nie byłoby słynnego musicalu „Grease”. Odeszła 8 sierpnia 2022 roku, a o jej straci poinformował mąż. Z chorobą nowotworową walczyła aż trzydzieści lat. Nigdy się nie poddawała. Na każdym etapie leczenia aktorka mogła liczyć na bliskich. Do końca był przy niej ukochany, John Easterling. Dawał jej nadzieję, wsparcie i otaczał opieką. Ich historia miłości porusza.
Olivia Newton-John i John Easterling – historia miłości
Gwiazda musicalu Grease szczęście i miłość odnalazła u boku drugiego męża Johna Easterlinga. Wcześniej Olivia Newton-John była związana z Mattem Lattanzi, z którym doczekała się jedynego dziecka, córki Chloe Rose Lattanzi. Ich małżeństwo nie przeszło próby czasu i zakończyło się w 1995 roku. Para pozostała w przyjacielskich relacjach.
W końcu na drodze aktorki stanął John Easterling. Aktywista, biznesmen, założyciel i prezes firmy Amazon Herb Company. Co ciekawe, poznali się na początku lat 90., ale dopiero kilkanaście lat później ich ścieżki znów się splotły. Z czasem okazało się, że łączy ich znacznie więcej niż zwykła przyjaźń. O tym, że John i Olivia są razem usłyszano oficjalnie w 2007 roku. Nie kryli się już ze swoim związek i bywali na branżowych imprezach. Wkrótce potem postanowili zalegalizować swoją relację. Duchowa, symboliczna ceremonia Inków odbyła się w Peru, 21 czerwca 2008 roku. Dziewięć dni później para pobrała się na plaży na Florydzie w otoczeniu przyjaciół i rodziny. Aktorka na każdym kroku podkreślała, że przy ukochanym jest naprawdę szczęśliwa. Kiedy pojawiali się na czerwonym dywanie, zawsze okazywali sobie miłość i wymieniali czułymi spojrzeniami... Tego nie dało się przeoczyć.
„Jestem bardzo szczęśliwa, że mam cudownego, pięknego męża, który jest tak kochający i fantastyczny. Zawsze powtarzam moim przyjaciołom, że nigdy nie jest się za starym, aby znaleźć miłość. Jestem wdzięczna”, mówiła.
To przy nim Olivia Newton-John odnalazła miłość
Wspólnie z ukochanym Johnem przechodziła przez kolejne etapy długoletniego leczenia. To on był dla niej ogromnym wsparciem w najtrudniejszym czasie i trzecim nawrocie nowotworu. Pierwszy wyrok aktorka usłyszała w latach 90. – rak piersi. Choroba nawracała kilkukrotnie, ale w 2017 roku uderzyła najmocniej. Lekarze poinformowali, że nastąpiły przerzuty do kości. Olivia Newton-John uważała, że najważniejsze jest pozytywne myślenie w podróży po zdrowie. Sama zaangażowała się w pomoc osobom, które usłyszały podobną diagnozę. Otworzyła Centrum Terapeutyczne i Badawcze w Melbourne i postrzegała to jako część swojej misji.
Czytaj też: „Matt był powiewem świeżego powietrza”. Historia miłości Olivii Newton-John i jej pierwszego męża
Olivia Newton-John, John Easterling, 2009 rok
Olivia Newton-John, John Easterling, 2010 rok
Siły dodawała jej obecność bliskich i wsparcie ukochanego męża. Dzięki Johnowi Easterlingowi nie zakładała czarnego scenariusza, tylko z nadzieją patrzyła w przyszłość. „Nie, nie boję się, nie myślę o tym. To znaczy, skłamałabym, gdybym powiedziała, że w ogóle o tym nie myślę, bo tak nie jest, jestem tylko człowiekiem. Mój mąż jest zawsze przy mnie i wierzę, że wygram, taki jest mój cel”, podkreślała w wywiadach. Olivia Newton-John podobnie jak jej mąż była, zwolenniczką medycyny naturalnej. John podzielał jej zainteresowania duchowością i holistycznymi metodami leczenia. Pomógł jej opanować objawy raka i uśmierzyć ból za pomocą leczniczej marihuany, którą sam hodował, a następnie wytwarzał z niej nalewki.
„W Kalifornii jest to legalne, by uprawiać pewne ilości konopi dla celów farmakologicznych. Jestem naprawdę szczęśliwa, że żyję w miejscu, gdzie jest to dozwolone i mam męża, który opowiada się za taką metodą wspierania leczenia. […] Żyję w pięknym miejscu. Mam wspaniałego męża. Mam zwierzęta, które kocham. Miałam niesamowitą karierę. Naprawdę nie mam nic, na co mogłabym narzekać”, mówiła w wywiadzie.
Kiedy lekarze poinformowali, że zdiagnozowano u niej czwarte stadium raka piersi, Olivia podkreślała, że może jeszcze bardziej liczyć na wsparcie męża. „Mój mąż codziennie rano podaje mi te zioła i robi mi napój z zielonych alg. On hoduje rośliny i robi z nich płyn dla mnie. Biorę krople może cztery do pięciu razy dziennie”, mówiła w rozmowie z People.
Na każdym kroku cieszyła się czasem spędzanym z bliskimi i doceniała najmniejszy gest. „Pracowałam całe życie. Teraz wstaję rano, karmię kota, psa i męża, zwykle w tej kolejności. Po prostu cieszę się, że jestem gospodynią domową”, mówiła.
Czytaj też: Tworzyli kultowy duet, spekulowano na temat ich relacji. Co łączyło Olivię Newton-John i Johna Travoltę?
Olivia Newton-John, John Easterling, 2011 rok
Niestety, Olivia Newton-John odeszła 8 sierpnia 2022 roku. Miała 73 lata. Ukochany gwiazdy przekazał informację o śmierci żony w krótkim oświadczeniu.
„Olivia Newton-John odeszła dzisiaj rano w spokoju na swoim ranczu w południowej Kalifornii. Była otoczona przez przyjaciół i rodzinę”, napisano.
I dodano: „Olivia była symbolem triumfu i nadziei przez ponad 30 lat, dzieląc się swoją podróżą z rakiem piersi. Jej inspiracja do leczenia i pionierskie doświadczenia z medycyną roślinną są kontynuowane przez Fundusz Fundacji Olivii Newton-John, poświęcony badaniom nad medycyną roślinną i rakiem. Zamiast kwiatów, rodzina prosi o przekazanie wszelkich datków ku jej pamięci na Fundusz Fundacji Olivii Newton-John (ONJFoundationFund.org)”
John Travolta wspomina przyjaciółkę podczas gali Oscarów
Podczas gali Oscarów 2023 John Travolta, który przez lata przyjaźnił się z aktorką, oddał jej hołd wyjątkowymi słowami. Cała sala była wzruszona, ponieważ tak pięknie potrafią żegnać tylko prawdziwi przyjaciele. Travolta z trudem powstrzymywał łzy.
„Dotknęli naszych serc, sprawili, że się uśmiechnęliśmy i stali się drogimi przyjaciółmi, którym zawsze pozostaniemy beznadziejnie oddani”, podkreślił.
Czytaj również: Choroba wracała do niej trzy razy, leczyła się marihuaną. Tak Olivia Newton-John walczyła z rakiem
Olivia Newton-John, John Easterling, 2016 rok
