Najlepsze komediodramaty 2018 roku. Ranking Top 10

Kumail Nanjiani (Kumail Nanjiani) pracuje jako kierowca Ubera. Jednak jego prawdziwą pasją jest stand-up. Zamiłowanie chłopaka do komedii nie podoba się jego rodzicom, którzy przyjechali do Stanów z Pakistanu. Woleliby, żeby Kumail skończył dobre studia, znalazł stałą pracę i ożenił się z Pakistanką. Wiedząc o tym, Kumail ukrywa przed nimi prawdę o swojej dziewczynie. To Amerykanka Emily (Zoe Kazan), którą poznał podczas jednego z występów. Emily nie podoba się taka sytuacja i szczęśliwy do tej pory związek jest na granicy rozpadu. Kiedy jednak dziewczyna zapada w śpiączkę, Kumail nie odstępuje jej łóżka ani na chwilę.

Scenariusz tej obyczajowej komedii romantycznej napisało życie. Autorami nominowanego do Oscara scenariusza jest małżeństwo Kumail Nanjiani i Emily V. Gordon, którzy opisali w nim historię swojej miłości. Przez większość czasu trwania filmu mamy tu do czynienia z komedią romantyczną, w której głównym źródłem humoru są różnice kulturowe pomiędzy jego bohaterami. Jednak ciężka choroba, na którą zapada filmowa Emily, pozwala bez wątpliwości zaliczyć go również do miana komediodramatów. Niezależnie od tego, że wiadomo jak skończy się I tak cię kocham, skoro scenariusz do niego napisała sama Emily, a jej choroba nie jest wymysłem scenarzystów :).

Dystrybucja w Polsce: Gutek Film

Na polecenie samego Józefa Stalina nagrany zostaje nadawany na żywo koncert muzyki poważnej. Uczestnicząca w nim pianistka podrzuca do płyty z nagraniem liścik zaadresowany do Stalina. Oskarża go w nim o wszystko, co najgorsze. Po przeczytaniu listu Stalin mdleje, a gdy rano zostaje odnaleziony w sypialni swojej daczy, jest jasne, że nie przeżyje kilku następnych godzin. Rozpoczyna się bezwzględna walka o przejęcie władzy po despocie. Głównymi rywalami w tym wyścigu są Ławrientij Beria (Simon Russell Beale) i Nikita Chruszczow (Steve Buscemi).

Reżyser filmu Śmierć Stalina, Armando Iannucci, to specjalista od ostrych politycznych satyr. Na jego koncie znajdują się między innymi nagrodzony Oscarem scenariusz do filmu Zapętleni, In the Loop oraz udział w sukcesie telewizyjnego serialu Figurantka, Veep. Śmierć Stalina to najodważniejsze dzieło w jego karierze. Głównie dlatego, że w krzywym zwierciadle opowiada prawdziwą i przerażającą historię dramatu, jaki każdego dnia był udziałem obywateli skazanych na łaskę i niełaskę tyrana. Podczas seansu filmu Śmierć Stalina śmiech często staje w gardle na widok okropności, jakich bez zmrużenia oka dokonywali członkowie stalinowskiego aparatu władzy. Efekt końcowy był tak mocny, że film Śmierć Stalina został zakazany w Rosji, jak i w kilku innych postsowieckich republikach.

Dystrybucja w Polsce: Kino Świat

Jacek (Mateusz Kościukiewicz) pracuje na budowie wielkiej statui Jezusa Chrystusa powstającej w pobliżu małego miasteczka, w którym mieszka. Sympatycznego chłopaka lubią tam wszyscy. Miłośnik muzyki heavy-metalowej chciałby wyemigrować za pracą do Londynu, ale póki co czeka na ślub z ukochaną Dagmarą (Małgorzata Gorol). Wszystko się zmienia za sprawą tragicznego wypadku, do jakiego dochodzi na budowie. Ciężko ranny Jacek musi poddać się eksperymentalnej operacji przeszczepu twarzy. Operacja przebiega pomyślnie, jednak nowa twarz Jacka jest na tyle zdeformowana, że po powrocie w rodzinne strony chłopak szybko zaczyna budzić niezdrową sensację. Ma coraz większy problem z dogadaniem się ze swoją rodziną, a Dagmara zrywa zaręczyny i nie chce się z nim widywać.

Reklamowany jako komedia film w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej to spojrzenie na polską małomiasteczkową rzeczywistość przez pryzmat krzywego zwierciadła. Z tego względu zdecydowanie bliżej mu do komediodramatu. Kolejne kłopoty udaje się przezwyciężać Jackowi dzięki pomocy siostry (Agnieszka Podsiadlik) i wrodzonemu humorowi, ale ostateczny wydźwięk filmu jest raczej gorzki. Twarz podzieliła widzów, a obraz wiejskiej mikrospołeczności nie wszystkim przypadł do gustu. Film Szumowskiej został nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem na festiwalu filmowym Berlinale.

Dystrybucja w Polsce: Kino Świat

Simona Spiera (Nick Robinson) lubią wszyscy. Sympatyczny licealista ma wielu przyjaciół oraz kochających i wyrozumiałych rodziców. Chłopak skrywa jednak przed światem swoją największą tajemnicę - jest gejem. Pewnego wieczora pod wpływem internetowego wyznania nieznajomego, który na popularnym forum internetowym przyznaje się do swojej orientacji, postanawia do niego napisać. Obaj szybko nawiązują kontakt mailowy, świetnie się ze sobą rozumiejąc. Simon stopniowo zakochuje się w mailowym kumplu i zaczyna dążyć do spotkania. Sytuacja się komplikuje, gdy jego tajemnicę poznaje znajomy z liceum, który zaczyna go szantażować.

Oparty na motywach bestsellerowej książki „Simon oraz inni homo sapiens” autorstwa Becky Albertalli film w reżyserii Grega Berlantiego przez wielu nazywany jest jednym z najlepszych filmów 2018 roku. Określenie to nieco przesadzone, ale ten sympatyczny komediodramat udanie wypełnia lukę, jaka w ostatnich latach powstała w kinie. Dość powiedzieć, że to pierwszy film zrealizowany przez dużą wytwórnię, którego głównym bohaterem jest zakochany nastoletni gej. Umiejscowiony w liceum film Twój Simon przywodzi w pamięci takie hity kina młodzieżowego jak Szesnaście świeczek czy Klub winowajców. Pełny ciepła i humoru jest świetną propozycją dla widza w każdym wieku.

Dystrybucja w Polsce: Imperial Cinepix

Ilija (Lazar Ristovski) to doświadczony maszynista, który opowiada psychologowi o ostatnim wypadku, w jakim brał udział. Prowadzony przez niego pociąg rozjechał furgonetkę z cygańską orkiestrą, zabijając na miejscu kilka osób. Nie jest to pierwszy taki wypadek w życiu Iliji, a maszynista dawno zdążył się już przyzwyczaić do tego minusa pracy na kolei. Schedę po Iliji przejmuje jego adoptowany syn Sima (Petar Korać). Z opowieści ojca wie, że w karierze czeka go wielu samobójców na torach. Tyle tylko, że przez pierwsze miesiące pracy nie przytrafia mu się ani jedna taka sytuacja. Sima stopniowo zaczyna popadać w szaleństwo w oczekiwaniu na „swojego” pierwszego trupa.

Wyreżyserowany przez Milosa Radovica film Dziennik maszynisty był serbskim kandydatem do rywalizacji oskarowej dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Nie udało mu się zdobyć nominacji, co nie zmienia faktu, że zdecydowanie warto go obejrzeć. To rasowy komediodramat z dodatkiem dużej ilości czarnego humoru i trochę baśniowego spojrzenia na pracę maszynisty. Wspominający swą dawną miłość Ilija dobiega już do emerytury i zaczyna podsumowywać swoje życie. To ma jednak dla niego trochę niespodzianek i jeszcze nie czas, by kładł się na tory.