Pokłosie
(2012)
O filmie
Pokłosie (2012) - opis fabuły
Franciszek Kalina (Ireneusz Czop) powraca do Polski po dwudziestu latach, odkąd wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Powodem wizyty w kraju jest chęć spotkania się z bratem Józefem (Maciej Stuhr). Mieszkający w jednej z podbiałostockich wsi Józef nie ma ostatnio najlepszego okresu w życiu. Franciszek chciałby odkryć, co sprawiło, że brata opuściła żona, która zabrała ze sobą dzieci i wyjechała do Stanów. Jest też ciekawy, co jest powodem konfliktu, w jaki z sąsiadami wplątał się Józef. Odwiedziny na starych śmieciach powoli przynoszą pierwsze odpowiedzi. Józef zabiera brata na pole, gdzie składuje fragmenty żydowskich nagrobków. Traktowane przez mieszkańców wioski jako materiał budowlany, w trakcie wojny zostały użyte przez Niemców przy budowie okolicznej drogi. Józef zaczął je zbierać, gdy w wyniku powodzi zostały odsłonięte przez wodę. Sąsiadom Józefa nie spodobało się, że w ten sposób zniszczył drogę tylko po to, by ocalić bezwartościowe macewy. Podejrzewają, że oszalał, szczególnie że zaczął się też uczyć hebrajskiego, by zrozumieć, co zostało napisane na nagrobkach. Wśród przeciwników działań Józefa jest między innymi miejscowy ksiądz (Andrzej Mastalerz), który niedługo ma przejąć parafię po starym proboszczu (Jerzy Radziwiłłowicz). W miasteczku rośnie atmosfera ostracyzmu, a miejscowi chcieliby zapomnieć o przeszłości i zająć się teraźniejszością. Nic jednak nie wskazuje na to, że sprawa rozejdzie się po kościach. Franciszek zaczyna pomagać bratu w jego misji ocalenia pamięci po żydowskich zmarłych, co tylko sprawia, że sytuacja się zaognia. Dodatkowo wychodzi na jaw mroczna tajemnica z przeszłości i wkrótce życie braci Kalinów jest w niebezpieczeństwie.
Ciekawostki o filmie Pokłosie
Najbardziej kontrowersyjny w karierze Władysława Pasikowskiego film podzielił widzów. Jedni chwalili go za odwagę w mówieniu o trudnych relacjach polsko-żydowskich, inni zarzucali wprost, że Pokłosie jest filmem antypolskim. Główne ataki skupiły się na odtwórcy roli Józefa – Macieju Stuhrze. Nominowany do siedmiu Polskich Nagród Filmowych Orłów, zdobył dwie nagrody: dla Macieja Stuhra za najlepszą rolę męską i Allana Starskiego za najlepszą scenografię.