Festiwale 2019

Festiwale

Festiwale 2019

Andrzej Wajda, Sean Connery, Cannes
Fot. RALPH GATTI/East News
CANNES 2019

Cannes po polsku. Polscy twórcy na Festiwalu Filmowym w Cannes

Wajda, Polański, Zanussi, Kieślowski. Kto jeszcze?

Łukasz Kaliński 7 marca 2019 08:29
Andrzej Wajda, Sean Connery, Cannes
Fot. RALPH GATTI/East News

Już 14 maja rusza 72. Festiwal Filmowy w Cannes. W historii tego trwającego od 1946 roku jednego z najbardziej prestiżowych festiwali filmowych na świecie zapisali się najwięksi polscy filmowcy. Ze Złotą Palmą dla najlepszego filmu wyjechali stamtąd jedynie Andrzej Wajda (Człowiek z żelaza) oraz Roman Polański (Pianista). Jednak dorobek polskiego kina w Cannes jest o wiele bardziej pokaźny.

Polacy w Cannes, 1946-1959

Polscy filmowcy związani są z Festiwalem Filmowym w Cannes od jego początku. Pierwsza edycja festiwalu miała odbyć się w 1939 roku, jednak plany organizacji festiwalu przerwał wybuch II wojny światowej. W związku z tym trzeba było czekać aż do 1946 roku. W konkursie głównym pierwszego festiwalu w Cannes próżno było szukać polskich filmów, jednak w repertuarze znalazł się krótkometrażowy film Jarosława Brzozowskiego Wieliczka, który zwyciężył Grand Prix Festiwalu dla najlepszego filmu krótkometrażowego. Sukces Brzozowskiego powtórzyła rok później Powódź Jerzego Bossaka, która została uhonorowana tą samą nagrodą. Dwa lata później bez powodzenia w konkursie filmów krótkometrażowych startował Eugeniusz Cękalski i jego Żelazowa Wola. Początek lat pięćdziesiątych przyniósł pierwszy polski film startujący w konkursie głównym Festiwalu Filmowego w Cannes. Było to Miasto nieujarzmione Jerzego Zarzyckiego w 1951 roku. Złotą Palmę zdobyły jednak Cud w Mediolanie Vittorio De Sici i Panna Julia Alfa Sjoeberga. Trzy lata później o Złotą Palmę walczyła Piątka z ulicy Barskiej. Film w reżyserii Aleksandra Forda przegrał z Wrotami piekieł Toinsouki Kinugasy, ale otrzymał dwie nagrody. Nagrodę Międzynarodową dla najlepszego filmu oraz Nagrodę Specjalną: wyróżnienie specjalne za reżyserię. W tym samym roku w konkursie filmów krótkometrażowych pokazane zostały Koziołeczek Lechosława Marszałka oraz Powrót na Stare Miasto Bossaka. W 1955 na Festiwalu Filmowym w Cannes swój film po raz pierwszy zaprezentował Andrzej Munk. Jego Niedzielny poranek brał udział w konkursie filmów krótkometrażowych razem z Cyrkiem Włodzimierza Haupego. Rok później w konkursie głównym wystartował Cień Jerzego Kawalerowicza. Ze Złotej Palmy cieszył się jednak Świat milczenia francuskiego duetu Jacques-Yves Cousteau i Louis Malle. W 1957 roku Kanał Wajdy mierzył się między innymi z Siódmą pieczęcią Bergmana. Obydwa filmy zostały nagrodzone Nagrodą Specjalną Jury, a Złotą Palmę zgarnął im sprzed nosa William Wyler i jego Przyjacielska perswazja. Do końca lat 50. w konkursach Festiwalu Filmowego w Cannes brały już udział jedynie polskie filmy krótkometrażowe. Koncert na ekranie Witolda Lesiewicza, Nagrodzone uczucie Waleriana Borowczyka oraz Zmiana warty Włodzimierza Haupego.

Polacy w Cannes 1960-1969

W 1960 roku do Cannes, tym razem z filmem pełnometrażowym, powrócił Andrzej Munk. Jego Zezowate szczęście musiało jednak uznać wyższość Słodkiego życia Federico Felliniego. Rok później Viridiana Luisa Buñuela oraz Tak długa nieobecność Henriego Colpiego pokonały Matkę Joannę od Aniołów Jerzego Kawalerowicza. Na pocieszenie polskiemu twórcy pozostała Nagroda Specjalna Jury. W tym samym roku rywalizował jeszcze krótkometrażowy film W kręgu ciszy Jerzego Ziarnika. W 1962 roku Nagrodę Specjalną dla najlepszego filmu krótkometrażowego odebrali Ludwik Perski i Witold Giersz za Oczekiwanie. W konkursie głównym rywalizował też Dom bez okien Stanisława Jędryki, ale Złotą Palmę otrzymało brazylijskie Ślubowanie Anselma Duartego. W latach 1963-1966 polskie kino przypuściło ofensywę na Festiwal Filmowy w Cannes. Sygnał do ataku dał Wojciech Has i jego Jak być kochaną przegrywając z Lampartem Luchino Viscontiego. W 1964 roku Pasażerka Andrzeja Munka nie wygrała Złotej Palmy (z niej cieszyły się Parasolki z Cherbourga Jacquesa Demy’ego), ale wyjechała z Cannes z Nagrodą Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej (FIPRESCI). Munk odebrał też wyróżnienie specjalne za wszystkie dotychczasowe filmy. Rok później w konkursie głównym swój film znów zaprezentował Aleksander Ford. Pierwszy dzień wolności przegrał ze Sposobem na kobiety Richarda Lestera. Z kolei w 1966 roku Polska po raz pierwszy zaprezentowała w konkursie głównym dwa filmy. Były to Faraon Jerzego Kawalerowicza i Popioły Andrzeja Wajdy. Wygrały dwa inne filmy: Kobieta i mężczyzna Claude’a Leloucha oraz Panie i panowie Pietra Germiego. Wajda powrócił do Cannes w tym dziesięcioleciu jeszcze raz w 1969 roku. Pokazał Polowanie na muchy, ale ze Złotej Palmy cieszył się Lindsay Anderson i jego Jeżeli…. Dorobek polskiej kinematografii na Festiwalu Filmowym w Cannes w latach 60. uzupełniają jeszcze startujące w konkursie dla filmów krótkometrażowych Larghetto Wacława Kondka i Niebieska kula Mirosława Kijowicza. W konkursie głównym w 1968 roku miał zaś brać udział Żywot Mateusza Witolda Leszczyńskiego, ale z powodu paryskich rozruchów festiwal się nie odbył.

Polacy w Cannes 1970-1979

Andrzej Wajda, Krzysztof Zanussi, Jerzy Skolimowski, Kazimierz Kutz, Wojciech Has i Roman Polański prezentowali swoje filmy na Festiwalu Filmowym w Cannes w latach 1970-1979. Krajobraz po bitwie musiał uznać wyższość filmu MASH Roberta Altmana. Życie rodzinne przegrało z Posłańcem Josepha Losyea, a Król, dama i walet oraz Perła w koronie z włoskimi filmami Klasa robotnicza idzie do raju Elia Petriego oraz Sprawa Mattei Francesca Rosiego. Z kolei Sanatorium pod klepsydrą Hasa nie zdobyło Złotej Palmy (ta przypadła w udziale Najemnikowi Alana Bridgesa i Strachowi na wróble Jerry’ego Schatzberga), ale zostało uhonorowane Nagrodą Jury dla najlepszego filmu. Po roku przerwy polskie kino w konkursie głównym reprezentowały Dzieje grzechu Waleriana Borowczyka, ale tym razem lepszy okazał się Mohammed Lakhdar-Hamina i jego Kronika lat pożogi. W 1976 roku doszło do gwiazdorskiego pojedynku Roman Polański vs Martin Scorsese. Lokator uległ w nim Taksówkarzowi. Wiele działo się z polskiego punktu widzenia w 1978 roku. W konkursie głównym wystartowały dwa filmy (nakręcony przez Skolimowskiego w Wielkiej Brytanii Krzyk oraz Spirala Zanussiego), a poza konkursem pokazany został Człowiek z marmuru Wajdy. Złotą Palmę wygrał włoski film Drzewo na saboty Ermanna Olmiego, ale Polacy nie wyjechali z Cannes bez łupów. Zanussi otrzymał Nagrodę Główną Jury Ekumenicznego, a Wajda Nagrodę Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej (FIPRESCI) dla najlepszego filmu. Krzyk cieszył się z kolei z nagrody technicznej. W 1979 roku Wajda pokazał w Cannes swój kolejny film: Bez znieczulenia. Otrzymał Nagrodę Główną Jury Ekumenicznego, ale ze Złotej Palmy cieszyli się Francis Ford Coppola (Czas Apokalipsy) i Volker Schlöndorff (Blaszany bębenek). W tym dziesięcioleciu w konkursie dla filmów krótkometrażowych brały jeszcze udział Atlantyda i Kolory życia Piotra Szpakowicza oraz …i stała się światłość Jerzego Kaliny.

Polacy w Cannes 1980-1989

Po dziesięcioleciach oczekiwania w końcu i dla polskiego kina przyszły chwile chwały na Festiwalu Filmowym w Cannes. Zaczęło się od Nagrody Jury dla najlepszego filmu i Nagrody Głównej Jury Ekumenicznego dla filmu Constans Krzysztofa Zanussiego. Złota Palma w 1980 roku przypadła jednak filmom Boba Fosse (Cały ten zgiełk) i Akiry Kurosawy (Sobowtór). W tym samym roku poza konkursem głównym pokazani zostali też Aktorzy prowincjonalni. Film Agnieszki Holland otrzymał Nagrodę Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej. Rok później Złota Palma przyjechała już do Polski. Wszystko za sprawą Człowieka z żelaza Andrzeja Wajdy, który otrzymał też Nagrodę Główną Jury Ekumenicznego. W konkursie głównym festiwalu rywalizowało z nim również Opętanie Andrzeja Żuławskiego. Rok później cieszyliśmy się z kolejnej Złotej Palmy, tym razem aktorskiej. Wyróżnienie to przypadło w udziale Jadwidze Jankowskiej-Cieślak za rolę Evy w węgierskim filmie Inne spojrzenie. W konkursie głównym rywalizowała też niemiecko-brytyjska koprodukcja Fucha w reżyserii Jerzego Skolimowskiego. Skolimowski odebrał Złotą Palmę za najlepszy scenariusz, a w konkursie głównym zwyciężyły Droga Yilmaza Güneya oraz Zaginiony Costy-Gavrasa. W latach 80. Skolimowski pokazał w Cannes jeszcze dwa filmy: Najlepszą zemstą jest sukces (przegrał z filmem Wima Wendersa Paryż Teksas) oraz Wiosenne wody (Złota Palma trafiła do Stevena Soderbergha i jego filmu Seks, kłamstwa i kasety wideo). W roku 1988 w Cannes debiutował Krzysztof Kieślowski. Złotą Palmę wygrał wtedy Bille August i jego Pelle zwycięzca, ale Krótki film o zabijaniu otrzymał Nagrodę Jury i Nagrodę Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej (FIPRESCI) dla najlepszego filmu. Tę drugą do spółki z filmem Czasy i życie Klausa Barbiego Marcela Ophülsa. Polski dorobek w latach 80. uzupełniają startujące w konkursie filmów krótkometrażowych Z górki Mariana Cholerka, Don Kichot Krzysztofa Raynocha, Stop!! Wstęp wzbroniony Krzysztofa Kiwerskiego, Łagodna Piotra Dumały i Imagine Zbigniewa Rybczyńskiego.

Polacy w Cannes 1990-2018

W roku 1990 na Festiwalu Filmowym w Cannes pokazany został słynny „półkownik” Ryszarda Bugajskiego Przesłuchanie. W konkursie głównym zwyciężyła Dzikość serca Davida Lyncha, ale Złota Palma dla najlepszej aktorki powędrowała do występującej w Przesłuchaniu Krystyny Jandy. Polski dorobek uzupełniła Nagroda Młodych dla najlepszego filmu dla obrazu Macieja Dejczera 300 mil do nieba. Kolejne lata należały do Krzysztofa Kieślowskiego. W 1991 roku pokazał w konkursie głównym Podwójne życie Weroniki. Film Kieślowskiego otrzymał Nagrodę Główną Jury Ekumenicznego oraz Nagrodę Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej (FIPRESCI) dla najlepszego filmu. Występująca w nim Irene Jacob zdobyła też Złotą Palmę dla najlepszej aktorki. Złota Palma dla najlepszego filmu przypadła jednak braciom Coen i ich filmowi Barton Fink. W 1994 Trzy kolory: Czerwony Kieślowskiego przegrały rywalizację o Złotą Palmą z Pulp Fiction Quentina Tarantino. Na kolejny film polskiego twórcy w konkursie głównym Festiwalu Filmowego w Cannes trzeba było czekać do 2002 roku. Polsko-francuska koprodukcja Pianista Romana Polańskiego zdobyła tam Złotą Palmę dla najlepszego filmu. Polański powrócił do Cannes w 2013 roku, ale jego Wenus w futrze musiała uznać wyższość filmu Życie Adeli – Rozdział 1 i 2 Abdellatifa Kechiche, Léi Seydoux i Adele Exarchopoulos. Ostatnim polskim filmem prezentowanym w konkursie głównym Festiwalu Filmowego w Cannes była zaś Zimna wojna Pawła Pawlikowskiego. Polski reżyser odebrał Złotą Palmę dla najlepszego reżysera, ale w konkursie głównym triumfowały Złodziejaszki Hirokazu Koreedy.

Polski dorobek w latach 1990-2018 w Cannes uzupełniają: pierwsza Nagroda Cinéfondation dla etiudy studenckiej (Jakub Adama Guzińskiego), trzecia Nagroda Cinéfondation dla etiudy studenckiej (Fajnie, że jesteś Jana Komasy), Nagroda Jury Ekumenicznego, Wyróżnienie specjalne (Z odzysku Sławomira Fabickiego), Wyróżnienie w kategoriach technicznych (Janusz Kamiński za zdjęcia do filmu Motyl i skafander) oraz Grand Prix Canal+ Najlepszy film krótkometrażowy (Najpiękniejsze fajerwerki ever Aleksandry Terpińskiej). W konkursie filmów krótkometrażowych startowały też: Ja Wałęsa Jacka Skalskiego, Arka Grzegorza Jonkajtysa, Olena Elżbiety Benkowskiej, Koniec widzenia Grzegorza Mołdy oraz Figury niemożliwe i inne historie III Marty Pajek. 

Wideo

Krystyna Janda o święcie kina: „Cannes? Ja tu przyjeżdżam do pracy!”

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.