Ksiądz Jan Kaczkowski zyskał uznanie słynnym wywiadem o życiu i chorobie, wydanym w formie książki pt. Życie na pełnej petardzie. Organizował warsztaty dla studentów medycyny, zajmował się angażowaniem do pracy w hospicjach młodzieży, był założycielem hospicjum w Pucku... Ludzie go uwielbiali. Niestety w w 2016 roku przegrał z ciężką chorobą. Miał zaledwie 38 lat. Jego historię przypomni film, a w główną rolę ma wcielić się Dawid Ogrodnik.
Dawid Ogrodnik jako ks. Jan Kaczkowski
Już wkrótce powstanie film fabularny o życiu księdza Jana Kaczkowskiego. Już teraz wiadomo, że w jego postać wcieli się Dawid Ogrodnik. Prawdopodobnie będzie to jedna z trudniejszych ról młodego aktora, ponieważ znany jest z krytycznych komentarzy na temat Kościoła i tego, co się w nim dzieje.
Ogrodnik ujawnił w ostanim wywiadzie, że doświadczył nieodpowiedniego zachowania ze strony jednego z księży. „Miałem wtedy 17 lat i dałem mu jasno do zrozumienia, że nie. To się więcej nie powtórzyło. Gdybym czuł się ofiarą, nie miałbym skrupułów, żeby podać jego imię i nazwisko”, wyznał w rozmowie z Urodą życia. Na pytanie, czy praca nad filmem będzie jego „wewnętrzną dyskusją z Kościołem”, krótko odpowiedział „tak”.
Dawid Ogrodnik nie boi się trudnych ról. Wkrótce obejrzymy w kinach nowe dzieło Macieja Pieprzycy, w którym aktor zagrał legendarnego Mieczysława Kosza, niewidomego pianistę i kompozytora jazzowego. Film Ikar. Legenda Mietka Kosza zdobył już kilka nagród, w tym Złotego Lwa za najlepszą pierwszoplanową rolę męską dla Ogrodnika.
Zdjęcie z filmu „Ikar. Legenda Mietka Kosza”

