Najsłynniejsze na świecie pismo o modzie uważa, że Europa Środkowa, w tym Polska staje się coraz bardziej godnym polecenia kierunkiem wakacyjnych wyjazdów, zwłaszcza dla młodych ludzi z pokolenia tzw. millenialsów, którzy z jednej strony chcą jechać w miejsca bezpieczne, a z drugiej chcą zobaczyć miejsca odmienne do tego co wiedziały całe pokolenia odwiedzające Europę – czyli Paryża, Rzymu, czy w ostatnich latach Pragi.
Dlatego prym w ofercie powinny zdaniem autorów artykułu wieść Kraków, Budapeszt i Dubrownik. Ale w Polsce warto zobaczyć także inne miejsca – sugeruje „Vogue”. Co pisze o Polsce?
Co wie Vogue o Krakowie?
Kraków to połączenie wspaniale utrzymanego średniowiecznego centrum miasta z pełnym energii życie nocnym, w dodatku warto pokusić się jeszcze o jednodniowy wypad do kopalni soli w Wieliczce. Vogue przypomina też, że Wrocław dał piękny obraz polskiego dziedzictwa narodowego jako tegoroczna Europejska Stolica Kultury, a Warszawa to obowiązkowy punkt programy ze względu na odbudowaną w najmniejszym detalu starówkę.
Ale są i mniej oczywiste wskazania. Ot, choćby warszawskie muzeum neonów, czy właśnie odbudowywany Hotel Europejski na Krakowskim Przedmieściu. - Kiedy przekształci się w luksusową nieruchomość może być czynnikiem zwrotnym w tym jak widzimy Warszawę – mówi rozmówca Vogue'a, ekspert branży turystycznej, wyspecjalizowany w obsłudze Millenialsów.
Warte odnotowania są także zachwyty nad Lublinem. Zwłaszcza tamtejszym Centrum Spotkania Kultur, gdzie pokazywana jest wystawa poświęcona polskiej grafice 20. wieku.
Polecamy też: Rzuć wszystko i pędź do Krakowa! Te miejsca gwarantują idealną randkę w mieście królów!
