Od momentu, gdy w 2016 roku Raf Simons objął stanowisko dyrektora kreatywnego marki Calvin Klein, wydawało się, że firma radzi sobie coraz lepiej. Jego świeże wizje były przyjmowane z entuzjazmem, wyróżniono go w magazynie Forbes, a także nagrodzono dwiema nagrodami CFDA, jako najlepszego projektanta. Co się zmieniło?
Odejście Rafa Simonsa z CK
Okazuje się, że marka... nie radziła sobie finansowo. Podobno wyniki sprzedaży w trzecim kwartale tego roku okazały się zbyt niskie, a Emanuel Chirico, CEO koncernu PVH, przyznał, że zarząd jest rozczarowany brakiem zwrotu z inwestycji. To skłoniło władze Calvin Klein do zwolnienia Rafa Simonsa osiem miesięcy przed zakończeniem trzyletniej umowy.
W oficjalnym oświadczeniu podano: „Obie strony zdecydowały się na rozstanie po tym, jak Calvin Klein Inc. postanowił obrać nowy kierunek marki, który różni się od twórczej wizji Simonsa”. W konsekwencji firma nie zaprezentuje swojej nowej kolekcji podczas najbliższego New York Fashion Week w lutym 2019 roku.
Informacja ta zaskoczyła świat mody, gdyż mówiło się, że to właśnie Raf Simons uratował markę, odmłodził ją, a także zatrudnił do współpracy największe nazwiska z branży mody i show-biznesu, m. in. siostry Kardashian-Jenner, rodzinę Cindy Crawford, aktorkę Millie Bobbie Brown oraz córkę Michaela Jacksona, Paris Jackson.
Obecnie nie wiadomo, kto obejmie stanowisko dyrektora kreatywnego, ani w jakim kierunku pójdzie sam projektant. Wcześniej przez 4 lata projektował dla domu mody Dior, a także dla Jil Sander oraz pod własnym nazwiskiem.
Raf Simons i ASAP Rocky podczas Fashion Weeku w Nowym Jorku w 2017 roku
Raf Simons
