Duże logo to już nie wstyd? Margaret, Marcelina Zawadzka i inne gwiazdy już uległy tej modzie!  

Przez dłuższy czas ubrania i dodatki z dużym logo znanych domów mody uznawane były za rzeczy w zdecydowanie złym guście. Odpowiedzialna była za to słynna książka Naomi Klein pod tytułem „No Logo” opowiadająca o tym, jak wykorzystują nas globalne korporacje. Jej rozważania dotyczyły wprawdzie firm w rodzaju Microsoft czy McDonald’s, lecz na zasadzie analogi przeniesiono je również na przemysł modowy. Ale to się najwyraźniej zmieniło. Jak zauważono na przykład, marka Ralph Lauren przez ostatnie lata powiększyła logo na swoich słynnych koszulkach polo aż… dziewięciokrotnie. I chyba właśnie takie jest teraz zapotrzebowanie rynku. Znane domy mody coraz bardziej eksponują swoje znaki firmowe, a ich produkty upodobaniem noszą większe i mniejsze gwiazdy zupełnie nie przejmując się tym, że zamieniają się w chodzące tablice reklamowe. Tę tendencję obserwujemy również Polsce. Z dużymi, większymi i zupełnie gigantycznymi logo widzieliśmy ostatnio m.in. Margaret, Maffashion i Marcelinę Zawadzką. Chcecie się przekonać, która marki najbardziej lansują ten trend? Zajrzyjcie do naszej galerii!

Polecamy też: Tej wiosny bez beretu ani rusz! Rihanna, Doda, Rita Ora i Margaret już je noszą!

Plecak marki Kenzo.

Bransoleta marki Balenciaga.

Buty marki Dior.

Koszulka marki Dolce & Gabbana.

Torba marki Gucci.

Plecak marki Paprocki&Brzozowski.

Kostium kąpielowy marki Moschino.

Kolczyki marki Marc Jacobs.

Etui na telefon marki Louis Vuitton.

Buty marki Saint Laurent.

Torebka marki Givenchy.

Sygnet marki J.W.Anderson.

Bluzka marki Balenciaga.