Gwiazda zapowiada, że chce ubierać wszystkie kobiety bez względu na umiejętności sportowe czy sylwetkę. Pierwsze propozycje Ivy Park na wiosnę-lato 2016 możemy obejrzeć w lookbooku i kampanii, której twarzą została oczywiście… Beyoncé. Czy odniesie sukces? Choć informacje o kolekcji pojawiły się niedawno, profil weareivypark na Instagramie obserwuje już 100 tysięcy osób. Możemy więc być pewni, że i tym razem wszystko czego dotknęła się przedsiębiorcza piosenkarka zamieni się w czyste złoto…
Beyonce warta 85 mln dolarów
Gdy pisze się o Beyoncé Giselle Knowles do głowy równie często jak słowa przychodzą liczby. Nic dziwnego. 34-letnia piosenkarka sprzedała do tej pory ponad 100 milionów płyt. Co dwanaście miesięcy zarabia około 85 milionów dolarów. Muzyka zapewnia tylko część jej dochodów. Beyoncé występuje w reklamach, gra w filmach, firmuje swoim nazwiskiem perfumy, projektuje ubrania. Ostatnio projektuje ich nawet coraz więcej! Już 14 kwietnia do sklepów trafi kolekcja ubrań sportowych marki Ivy Park (swą nazwę zawdzięcza oczywiście córce wokalistki Blue Ivy), którą gwiazda stworzyła wspólnie z brytyjską sieciówką Topshop. Projekty piosenkarki będą sprzedawane m.in. w Topshopie, w domach towarowych Nordstrom, a także na platformach internetowych Zalando i Net-a-Porter.
Twarzą marki Ivy Park została oczywiście... Beyoncé.
Polecamy też: Debiutancka kolekcja Rihanny na Tygodniu Mody w Nowym Jorku! Sukces czy... porażka?
Jak powstało imperium Beyonce?
Premiera marki Ivy Park to dobra okazja by pokrótce przypomnieć historię tego dobrze rozwijającego się przedsiębiorstwa o nazwie „Beyoncé” i jego zarządzającej. Do swej roli piosenkarka przygotowywała się już jako dziecko występując w programach w rodzaju "Mam talent", potem zaś w zespole Destiny's Child dowodzonym przez swego ojca, Mathew. W tej dziewczęcej grupie r&b następowała ciągła rotacja kadr, bo nie każda nastolatka była w stanie znieść wojskowy dryl, jaki narzucał ojciec-manager: pobudka o szóstej rano, a potem niekończące się próby z małymi przerwami na posiłki. Wszystko na wysokich obcasach i z obowiązkowym, amerykańskim uśmiechem. Gdy Destiny's Child odniosło sukces, zespół szybko się rozpadł, bo każda z dziewcząt uważała, że ma większe szanse jako solistka. Ta sztuka tak naprawdę udała się tylko Beyoncé. Kelly Rowland i Michelle Williams też się początkowo dobrze się zapowiadały, ale gdzie im do niej!
Beyoncé stworzyła markę Ivy Park wspólnie z brytyjską sieciówką Topshop.
Polecamy też: Zobaczcie najbardziej pożądane buty sezonu! Zaprojektowali je Manolo Blahnik i… Domyślacie się kto?
Głos jeden na milion!
Beyoncé wie, że raczej nie powinna udzielać wywiadów. W ich trakcie jej czar dziwnie słabnie (nie jest to przypadek odosobniony, Kate Moss też przestaje być "cool", gdy tylko otworzy usta). Jeśli już piosenkarka spotka się z dziennikarzem, zwykle możemy usłyszeć to samo. Wszystko, co osiągnęła, zawdzięcza ciężkiej pracy i swojemu obsesyjnemu perfekcjonizmowi. Nie może się zatrzymać ani na chwilę, nigdy nie jest z siebie w pełni zadowolona. Z tego powodu cierpiała przez lata na depresję, ale siłą woli się z niej podniosła. W tej autodiagnozie piosenkarka zdaje się nie dostrzegać czegoś najważniejszego. Swego talentu.
Beyoncé ma wspaniały głos: muskularny mezzosopran, który obejmuje ponad trzy oktawy. Jak napisał dziennikarz z "The New York Times" podobny można spotkać tylko w Metropolitan Opera, a nie na listach przebojów. "Głos Beyoncé jest jak cios w głowę pięścią w jedwabnej rękawiczce", twierdzi inny. Najcelniej piosenkarka uderza na koncertach. Zawsze daje doskonałe show łączące żywiołowość z perfekcją wykonania. Tańczy jak zawodowa tancerka eksponując swe wydatne kształty i nie gubi jednej nuty; wszystko jedno czy jest to bal u prezydenta Baracka Obamy czy występ na piłkarskim stadionie.
Premiera marki Ivy Park zaprojektowanej przez Beyoncé już 14 kwietnia!
Zobaczcie też: Niezwykły pokaz najnowszej kolekcji Kanye Westa. Nowy Jork jeszcze czegoś takiego nie widział!
Zobaczcie też film z Beyoncé.
