Tak ubierała się przed napadem. Przypominamy stylizacje Kim Kardashian z Tygodnia Mody
Kim Kardashian czyli najsłynniejsza celebrytka świata. Z jednej strony obiekt nieustannego zainteresowania portali internetowych, z drugiej ulubiony przedmiot kpin milionów ludzi na sześciu kontynentach. Nas interesować będą jedynie stylizacje tej prominentnej przedstawicielki znanego klanu . Nie da się ukryć bowiem, że Kim Kardashian kocha modę. Ale czy na pewno moda kocha Kim? Najłagodniej problem można by określić w sposób następujący: Kim za wszelką cenę chce być seksowna, ale jej rozumienie seksapilu różni się znacznie od powszechnie akceptowalnych norm i zwyczajów. Chcecie najświeższych dowodów? Zapraszam do galerii, w której oceniam stylizacje Kim Kardashian z nowojorskiego i paryskiego Tygodnia Mody. Do końca tego ostatniego nie dotrwała, bo padła ofiarą zuchwałej kradzieży. Nie pokazała więc wszystkich swoich stylizacji, którymi chciała zawojować stolicę Francji. Ale moim zdaniem i tak zobaczyliśmy zbyt dużo…
Polecamy też: Kim Kardashian i Alicia Keys bez makijażu na czerwonym dywanie! Czy gwiazdy przestaną się malować?
Jednym z przedmiotów, które kojarzą się z życiem w PRL-są są siatkowe torby. I oto Kim założyła na siebie jedną z nich. Doceńmy jednak, że nie zapomniała o cielistej bieliźnie…
Trencz jako seksowna sukienka? W założeniu nie jest to taki zły sposób! Ale te kuriozalnie wysokie rybackie buty rujnują efekt! Przypomnijmy, że na tym pokazie domu mody Balenciaga Kim Kardashian nie miała na sobie… makijażu.
Tu się trzeba bardzo pilnować! Bo jak w kulturalny sposób opisać czarny pasek w kroku naszej Kim Kardashian? A mówiąc serio, ta stylizacje przekracza wszelkie granice. To powinno być zakazane!
Trend bieliźniany rozumiany zbyt dosłownie. Zamiast bieliźnianej sukienki po prostu… bielizna. Jedwabny szlafrok nie ratuje sytuacji.
Oto jak nie należy się ubierać na siłownię (ani nigdzie indziej…). Koronkowe body i szerokie spodnie Adidasa. Nie zapominajmy też o szpilkach oraz kabaretkach. Czysta groteska, a miało być tak seksownie!
Ten biały komplet wykonano… ze skóry pytona. Jakby mało tych gadów musiało zginąć dla Kim Kardashian, celebrytka dodała jeszcze wyjątkowo niezgrabne kozaki z ich skóry. Zgroza!
Ciekawe czemu służą te dziury na kolanach spodni Kim Kardashian? Macie jakiś pomysł? Bo ja myślę, że to wentylatory abo rodzaj wizjera…
Na bogato! Tunika ze złotej, lejącej się materii podkreśla kształty Kim Kardashian. Dekolt duży, ale jeszcze akceptowalny.
Kim Kardashian w koronkowej gazie. Nie dość, że ta sukienka pokazuje zbyt wiele, to jeszcze trzeszczy w szwach!
Obcisła (i rzecz jasna przezroczysta) dzianinowa sukienka i zbyt wysokie białe buty. A przez to niezbyt wysoka Kim staje się jeszcze niższa. W domu Kardashianów brakuje chyba luster!
To musi być jakaś tortura! Mam tu na myśli proces zakładania tych obcisłych, skórzanych spodni… A o chodzeniu w nich wolę nawet nie myśleć!
Jak na Kim Kardashian to bardzo skromna, wręcz subtelna stylizacja. Doceniam zręczna grę w odsłanianie i zasłanianie oraz efektowną czerń tej kreacji.