W najnowszym wydaniu „VIVY!” publikujemy wywiad z Wojtkiem Mazolewskim. Gdański muzyk opowiedział Beacie Nowickiej o dzieciństwie, muzyce, młodzieńczym buncie i... o tym jak i dlaczego przygotowuje śniadania...
Wojtek Mazolewski: Nie przygotowuję obiadów, ale gotuję codziennie gorące śniadania i to bardzo lubię robić. Na przykład kaszę z warzywami, z pietruszką, z różnymi dodatkami, każdemu mogę indywidualnie przygotować smak. Jestem w stanie zrobić bardzo dobrą kaszę, która będzie zdrowa i po której, tak jak po wrzątku, człowiek będzie czuł się świeżo, nie będzie zamulony. Po moim śniadaniu nie trzeba pić kawy. Kolegom muzykom mówię, że działa jak koks, a kobietom, że pomaga utrzymać talię osy. Zupełnie nie obciąża ani umysłu, ani układu pokarmowego. Pozwala bardzo szybko i pewnie ruszyć na podbój dnia, daje energię.
Czytaj też: The Rolling Stones powracają. Dziś premiera ich pierwszej płyty od 11 lat
VIVA!: Jest Pan ideałem?
Wojtek Mazolewski: Nie przesadzajmy. O czym my mówimy? To, że umiem zrobić śniadanie czy ogarnąć sobie kilka rzeczy w domu, nie czyni mnie nikim wyjątkowym. Wśród rock- androllowców ciężko szukać ideałów. Mamy wiele do zaoferowania w sferze uczuć, wrażliwości, miłości, życie z nami jest pełne fajerwerków, ale mamy swoje wady. Dużo wad. Żyjemy w zawrotnym tempie. Żeby spróbować zarysować obraz całości, na drugim krańcu mojej osobowości jestem bezgranicznie nieodpowiedzialny. Szybko się nudzę. W szkole z najlepszego ucznia stałem się może nie najgorszym, ale na pewno zostałem okrzyknięty łobuzem. Bardzo szybko musiałem zajrzeć, co się dzieje po tej drugiej stronie. Ciekawe jest to, że przez lata to szło równolegle, w domu byłem bardzo odpowiedzialny, a poza nim bardzo nie.
Czytaj też: Na okładce nowej VIVY! MaRina i Wojciech Szczęsny. Specjalnie dla Was ujawniamy kulisy spotkania
VIVA!: Bo zobaczył Pan po tej drugiej stronie coś pociągającego?
Wojtek Mazolewski: W tym wieku pociągające jest wszystko, co jest inne. Więc tak naprawdę skosztowałem wszystkiego i wdepnąłem, w co się dało.
Cały wywiad z Wojtkiem Mazolewskim przeczytasz w najnowszej VIVIE!
W numerze piszemy m.in. też o Wojciechu i Marinie Szczęsnych, Tomaszu Kalicie, Halinie Frąckowiak.
