Margaret, Viva! marzec 2016
Fot. Zuza Krajewska/LAF AM
Tylko u nas

Margaret: „Poradziłam sobie z najbardziej doskwierającymi kompleksami”. Jakie to były kompleksy i jak się ich pozbyła?

Weronika Kostyra 9 marca 2016 21:15
Margaret, Viva! marzec 2016
Fot. Zuza Krajewska/LAF AM

W nowej VIVIE! z Margaret na okładce znajdziecie wyjątkowy wywiad z młodą wokalistką.  Margaret opowiedziała w nim o tym, czy kiedykolwiek marzyła o popularności, a także o swoich kompleksach, z którymi musi sobie radzić. Kiedy zaczęła uczyć się języka angielskiego i co motywuje ją do ciągłego działania?
 

Polecamy: Kochamy poczucie humoru Margaret. Wy też pokochacie po obejrzeniu tego filmiku!


Jak przyznaje sama Margaret, jej marzenia były skromne:

Żeby śpiewać, żeby był to mój sposób na życie. Ale nigdy nie sądziłam, że moje śpiewanie przyjmie taki wymiar. To mi w ogóle nie przyszło do głowy. Naprawdę. Czuję się taka mała w tym świecie. Może dlatego, że chociaż śpiewałam od dzieciństwa, nigdy nie byłam najlepsza. Jeździłam na te wszystkie festiwale piosenki i raczej przegrywałam, niż wygrywałam. Więc moje marzenia też były takie… zamknięte w ramach normalności. Rzeczywistość przyniosła mi dużo więcej, niż marzyłam. Stąd uczucie, że na to nie zasługuję. Choć moja mama mówi, że w życiu dostaje się to, na co się zasługuje.

 

Margaret ma talent i urodę. Skąd wzięły się te ograniczenia?

Ińsko, miejscowość, z której pochodzę, to jest niby-miasteczko, ale tak naprawdę duża wieś. Wydaje mi się, że zawsze miałam kompleks, że jestem ze wsi. Kompleks intelektualny: że nie mam dostępu do wielu rzeczy, że wielu rzeczy nie wiem, nie znam, nie widziałam, nie przeczytałam. Nie miałam nigdy MTV, a moje pokolenie namiętnie ją oglądało. Kiedy przeprowadziłam się do liceum do Szczecina, moje koleżanki ciągle pytały: „Pamiętasz to z MTV, widziałaś tamto?”. A ja byłam przerażona. Słuchałam Marka Grechuty, Czesława Niemena i O.N.A. Zawsze odstawałam. Już w dzieciństwie byłam dość samotna i strasznie chciałam gdzieś przynależeć. Ale było mi trudno. Wszyscy myślą, że angielski znam od urodzenia, a ja pamiętam, że w pierwszej klasie liceum nie wiedziałam, co znaczy „to have”. Nie wiedziałam nic. Na teście z języka angielskiego napisałam: Małgosia Jamroży i nic więcej, ponieważ nie rozumiałam pytań. To poczucie, że jestem ze wsi, że jestem gorsza, pchało mnie w świat, rozpalało ambicję, żeby wreszcie coś zobaczyć, nauczyć się i nie odstawać.

 

Już jako dziecko była odważna i ciekawa świata:

Margaret: W dzieciństwie mama nazywała mnie powsinogą. Dzieci pod drzwiami przedszkola płakały, ja mówiłam: „Mamo, idź już”. A po przedszkolu: „Mamo, idę do koleżanki”. Ciągle mnie gdzieś nosiło.

 

Mimo wszystko Margaret stara się jednak mocno stąpać po ziemi i skupić na tym, co najważniejsze w życiu:

Niektórzy artyści odpływają w dalekie przestworza, a mnie się wydaje, że to jest strasznie nudne: te imprezy, blichtr, bankiety, pochlebstwa. Jak ktoś mnie zachwala na imprezie, nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Bo ja mu nie wierzę. Wolę po pracy wrócić do domu. Nawet jeśli otwieram drzwi, a tam kupa na dywanie i mój pies, który patrzy na mnie z wyrzutem: No, stara, za długo cię nie było (śmiech). Moja wina. Trzeba zakasać rękawy, posprzątać i wyjść na spacer. Normalność mnie pociąga. I niedoskonałość. Lubię sobie usiąść tu obok, na schodach w „Planie B”, i tak zwyczajnie posiedzieć, popatrzeć na ludzi, pomyśleć.

 

Czy pozbyła się kompleksów?

Margaret: Na pewno poradziłam sobie z tymi najbardziej doskwierającymi kompleksami, które wynikały z tego, że jestem niedouczona. Część braków nadrobiłam, ale też pomyślałam: No dobra, Gosia, luz. Nie musisz wszystkiego wiedzieć, nie musisz czytać całego Mickiewicza, on też może ci się nie podobać. Nie ma w tym nic złego. Trochę sobie odpuściłam. Stałam się też mniej ufna, bo spotkało mnie kilka przykrości. Choć nieraz myślę sobie, że bardzo brakuje mi tamtej spontaniczności. Ale wiem, że cierpiałabym, gdybym nadal taka była.

 

Margaret na okładce VIVY!
Fot. Zuza Krajewska/LAF

Viva!, 10 marca 2016

 

Zobacz także: Wywiad, którego Margaret udzieliła rok temu Piotrowi Najsztubowi: „Chcę pracować i robić muzę. Przestałam się bać”.

TAGI #Margaret
18-24 KWIETNIA
szaleństwo zakupów
-20% przy zakupach za min. 250 zł
-20% przy zakupach za min. 250 zł
Rabat 20% dla wszystkich klien... więcej»
Kod rabatowy:SZALENSTWO20
Zobacz
+
-20% przy zakupach za min. 250 zł
Online
Stacjonarnie

Rabat 20% dla wszystkich klientów przy zakupach za min. 250zł. Oferta obowiązuje w sklepach stacjonarnych oraz na www.intimissimi.com, nie łączy się z innymi promocjami. Szczegóły w sklepach i na stronie.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:SZALENSTWO20
Zobacz
Wybrane marki nawet do -40%
Wybrane marki nawet do -40%
Twoje ulubione produkty w wyją... więcej»
Zobacz
+
Wybrane marki nawet do -40%
Online

Twoje ulubione produkty w wyjątkowych cenach. Rabat do -40% na wybrany asortyment dostępny na cocolita.pl. Szczegóły na stronie.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Zobacz
-25% + dostawa gratis
-25% + dostawa gratis
-25% na asortyment dostępny w... więcej»
Kod rabatowy:WIOSNA25
Zobacz
+
-25% + dostawa gratis
Online
Stacjonarnie

-25% na asortyment dostępny w butiku w Krakowie i na slowglow.pl/sklep. Dostawa gratis. Promocja nie łączy się z innymi obniżkami. Szczegóły na stronie. 

Najniższa cena serum Balansis ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 169,00 zł. Cena produktu po zastosowaniu rabatu - 126,75 zł. Najniższa cena kremu Balansis ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 259,00 zł. Cena produktu po zastosowaniu rabatu - 194,25 zł. Najniższa cena pilingu Aqua Your Body ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 39,99 zł. Cena produktu po zastosowaniu rabatu - 29,99 zł. Najniższa cena zestawu świec ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 157,50 zł. Cena zestawu po zastosowaniu rabatu - 118,13 zł. Najniższa cena świecy ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 241,50 zł. Cena produktu po zastosowaniu rabatu - 181,13 zł. Najniższa cena balsamu Aqua Your Body ze zdjęcia z 30dni przed obniżką - 119,00 zł. Cena produktu po zastosowaniu rabatu - 89,25 zł. Produkty marki Polemika widoczne na zdjęciu nie są objęte rabatami.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:WIOSNA25
Zobacz
-40% przy zakupach za min. 50 zł
-40% przy zakupach za min. 50 zł
Skorzystaj z kodu WIOSNA40 i o... więcej»
Kod rabatowy:WIOSNA40
Zobacz
+
-40% przy zakupach za min. 50 zł
Online

Skorzystaj z kodu WIOSNA40 i otrzymaj 40% zniżki na produkty nieprzecenione, oznaczone tym kodem na eveline.pl/skorzystaj-z-promocji przy zakupach za min. 50 zł. Oferta ważna tylko na eveline.pl w dniach 18-24.04.2024. Kody rabatowe nie łączą się. Szczegóły na stronie.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:WIOSNA40
Zobacz
-40% na wszystkie produkty
-40% na wszystkie produkty
Rabat 40% na wszystkie nieprze... więcej»
Kod rabatowy:wiosna40
Zobacz
+
-40% na wszystkie produkty
Online

Rabat 40% na wszystkie nieprzecenione produkty dostępny na christianlaurent.eu. Wpisz w polu kod rabatowy tuż przed finalizacją zamówienia. Szczegóły na stronie. 

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:wiosna40
Zobacz
-20% na wybrane produkty
-20% na wybrane produkty
Rabat 20% na kolczyki oraz akc... więcej»
Kod rabatowy:SZALENSTWO24
Zobacz
+
-20% na wybrane produkty
Online
Stacjonarnie

Rabat 20% na kolczyki oraz akcesoria przy zakupach za min. 299 zł. Rabat 20% na zegarki do 8 000 zł. Szczegóły w salonach i na wkruk.pl

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:SZALENSTWO24
Zobacz
REKLAMA

Wideo

Bogna Sworowska o pracy w modelingu kiedyś i dziś…

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.