W sobotę, 19 stycznia odbył się pogrzeb Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, który zginał wskutek ran zadanych przez nożownika podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W ostatniej drodze towarzyszyła mu rodzina, przyjaciele, politycy, przedstawiciele świata kultury, dziesiątki tysięcy gdańszczan i cała Polska. Słuchaliśmy poruszających wspomnień, słów, które chwytają za serce, a także apelu o kontynuowanie drogi, tolerancji i pokoju. Proboszcz Bazyliki Mariackiej, w której spoczął Paweł Adamowicz poinformował, że pieniądze zebrane na tacę podczas uroczystości pogrzebowej zostaną przekazane na szczytny cel.
Taca z uroczystości pogrzebowej Pawła Adamowicza przekazana na szczytny cel
Ks. prałat Ireneusz Bradtke po uroczystościach pożegnalnych Pawła Adamowicza w specjalnym wydaniu programu Wydarzenia i Opinie w Polsat News zaznaczył, że pieniądze zebrane podczas tacy zostaną przeznaczone na pomoc rodzinom w Syrii.
„Nie miałem okazji tego powiedzieć na mszy świętej. Dziś była na mszy zbierana taca - i ta taca, podjąłem taką decyzję, jest przeznaczona na pomoc rodzinom w Aleppo w Syrii”, słyszymy.
I przypomniał, że Paweł Adamowicz wraz z rodziną brali czynny udział w pomocy potrzebującym w Aleppo. Dlatego prowadzoną przez inicjatywę prowadzoną przez Caritas warto teraz kontynuować.
„Pamiętam taką chwilę, kiedy on do mnie zadzwonił i mówi: „Wiesz, nie chcę się chwalić, ale wzięliśmy rodzinę z Aleppo w tak zwaną adopcję. (...) Chciałbym, abyś zachęcił wiernych w bazylice, byśmy te rodziny z Aleppo wzięli pod taką szczególną opiekę”, wspominał proboszcz Bazyliki Mariackiej. Po czym dodał, że Gdańsk stracił wspaniałego prezydenta, który zarażał wszystkich mieszkańców swoją życzliwością. Nie przechodził obojętnie obok ludzi.
„Zadałem mu pytanie: jak ty to robisz, że o tobie źle mówią, a ty się dalej uśmiechasz? Potrafisz wyciągnąć rękę? On mi odpowiedział: "Ty jako ksiądz powinieneś to wiedzieć", zakończył.
