O problemach finansowych Zbigniewa i Moniki Zamachowskich rok temu dyskutowała cała Polska. Dziennikarka wyznała wówczas, że „boi się, że pewnego dnia nie starczy im na jedzenie” z powodu zobowiązań alimentacyjnych względem czwórki dzieci, które po rozwodzie z Aleksandrą Justą aktor musiał regulować. Kwota ta wynosiła 18 tysięcy złotych miesięcznie! Wówczas jednak jego sytuacja była znacznie lepsza. Gdy się pogorszyła, należności nie zmniejszono, co spowodowało, że para każdy grosz musiała łożyć na czwórkę dzieci aktora z poprzedniego związku. W tej sprawie nastąpił jednak przełom.
Sąd zmniejszył alimenty Zbigniewa Zamachowskiego i zredukował jego dług
Według najnowszych informacji sąd przychylił się do wniosku Zbigniewa Zamachowskiego, że suma 18 tysięcy złotych, które musiał co miesiąc łożyć na czwórkę swoich dzieci (z czego tylko najmłodsza, Bronisława, jest niepełnoletnia), to kwota zdecydowanie wygórowana. Rozprawa odbyła się 10 grudnia w Pruszkowie, na sali sądowej pojawiły się prawniczki obu zwaśnionych stron. Co prawda nie potwierdziły medialnych informacji, ale zrobiło to źródło jednej z gazet.
„Alimentacyjne zaległości mają zostać zredukowane do ok. 60 tys. zł. Nie jest to mało, ale przynajmniej przed świętami aktor może odetchnąć z ulgą, że udało się rozwiązać ten stresujący rodzinny spór. Ma się odbyć jeszcze jedna rozprawa, na której ugoda prawdopodobnie zostanie sądownie potwierdzona”, twierdzi informator dziennika Fakt.
To dla aktora i jego małżonki, Moniki Zamachowskiej, ogromna ulga. Para wiele razy podkreślała, że ich sytuacja finansowa była zła, z uwagi na zobowiązania względem dzieci Zbigniewa Zamachowskiego. Mąż dziennikarki musiał płacić co miesiąc po 2500 zł na pełnoletnie dzieci i 4500 zł na najmłodszą córkę
Monika Zamachowska z rodziną wyjechała na wakacje
Para ma powody do świętowania, nic więc dziwnego, że Monika Zamachowska udała się na krótki wypoczynek w Pireneje wraz z gronem znajomych. Dziennikarka zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie ze stoku, które podpisała:
„Zajęłam trzecie miejsce w slalomie dzisiaj i nawet przywiozę do kraju medal. Jak mówi klasyk: małe a cieszy”.
Z pewnością Monika Zamachowska oraz jej mąż mogą teraz odetchnąć z ulgą i cieszyć się zasłużonym odpoczynkiem!
