Dwa przegrane mecze polskiej reprezentacji oznaczają, że piłkarze nie wyjdą z fazy grupowej i po ostatnim meczu z Japonią zakończą swoją przygodę z Mundialem 2018 w Rosji. Gra polskiej drużyny mocno rozczarowała i zasmuciła kibiców. Wszyscy wierzyli, że Polacy odniosą sukces, dlatego tak druzgocząca porażka była naprawdę zaskakująca. Okazuje się, że mimo braku wyników i naprawdę słabych występów, zawodnicy wzbogacili się w czasie Mistrzostw Świata o naprawdę dużą sumę.
Ogromne pieniądze za brak wyników
Polska drużyna łącznie otrzyma od FIFA premię w wysokości nawet 35 milionów złotych. Sami piłkarze otrzymają 40% tej kwoty. Jak to możliwe?
FIFA chce nagrodzić wszystkie 32 zespoły, które zakwalifikowały się do turnieju w Rosji. Przeznaczyła na ten cel aż 400 milionów dolarów. Kwota zostanie podzielona według osiągnięć poszczególnych zespołów – zwycięska drużyna wzbogaci się o 38 milionów dolarów, a każda, nawet najsłabsza drużyna dostanie co najmniej 8 milionów dolarów. Po wyjściu z grupy kwota ta wzrasta to 12 milionów dolarów, występ w ćwierćfinale to 16 milionów, a następnie 22 miliony dla drużyny, która wywalczy czwarte miejsce, 24 miliony za trzecie i 28 milionów za tytuł Wicemistrza Świata. Kwota ta za każdym razem zostanie podzielona między cały sztab i piłkarzy.
Poza premią FIFA przeznaczyła po 1,5 miliona dolarów dla każdej drużyna jako „opłatę przygotowawczą”. Na wiele reprezentacji specjalne premie czekają także w kraju. Uważasz, że nasza reprezentacja zasłużyła na takie pieniądze?
