Dla Magdy Gessler, najsłynniejszej polskiej restauratorki, relacje damsko-męskie i kuchnia to tematy, które ściśle się ze sobą łączą. Królowa kuchni ma nowy program „Sexy kuchnia”. W nowym wywiadzie VIVY! zdradziła, jaką potrawą uwiodła męża? Po co kobiecie seks? Kiedy futra sprzyjają miłości?
Polecamy też: TYLKO U NAS! Igor Herbut o swoim pochodzeniu: „Fajnie jest być Łemkiem’’. Co jeszcze w nowej VIVIE!? EKSKLUZYWNE VIDEO
Magda Gessler o mężczyznach i seksie
– Jaka część mężczyzny jest najbardziej smakowita?
Najważniejszą erotyką jest dla mnie zapach. Mężczyzna musi mieć zapach wody kolońskiej pomieszany z własnym. Wtedy wszystko jest podniecające. Gdy wszystko się miesza, jak danie, odpowiednie usta, oczy, odpowiedni zapach za uchem, skóra, zarost, wtedy jest pięknie.
– Jakim daniem zwróciła Pani uwagę na siebie obecnego partnera?
Waldka uwiodłam pizzą. Pamiętam, na przyjęciu grał ze znajomymi w brydża, gdy weszłam z pizzą. I już gra nie była ważna. Ważna była pizza. A z pizzą ja. Przyjechałam z Madrytu do Warszawy tylko na chwilę, zmienić paszport, a zostałam na trzy miesiące. Na przyjęciu u Szpilmana przetańczyliśmy całą noc, potem bolała mnie głowa, a Waldemar powiedział, że jest lekarzem. Jakaś nieznośna lekkość bytu zaprowadziła mnie do jego mieszkania i tam utknęliśmy na dłużej. Nikt nie wiedział, gdzie jestem, nie było wtedy telefonów komórkowych. Miałam 25 lat, to był pierwszy okres mojej wolności bez rodziców. Pierwsze trzy miesiące prawdziwej kobiecości. Nigdy wcześniej nie widziałam mężczyzny tak wzruszonego kobietą i jej istnieniem.
(…)
– Po co kobiecie seks?
Nigdy nie czułam się szczęśliwsza niż wtedy, kiedy byłam z ukochaną osobą po seksie. Zawsze wtedy patrzę na siebie w lustro i chyba najładniej wyglądam, bo pięknieje się na pewno. Żaden lekarz, z żadną strzykawką poprawiającą urodę, nie potrafi zrobić czegoś takiego kobiecie, co w niej płonie, kiedy jest zakochana i kiedy kogoś pożąda i jest pożądana. Chyba największym bólem kobiety, i to wiąże się często z dojrzałością, jest odrzucenie. Gdy nie jest pożądana, nikt nie chce z nią rozmawiać, jest przezroczysta. I co wtedy zrobić, żeby tak nie było?
– Co zrobić?
Po pierwsze, nie zamartwiać się tym, a po drugie, naprawdę kochać. Kochać siebie i kochać życie. I mieć coś jeszcze. Być kimś, robić coś zjawiskowego. Ludzie wciąż muszą być dla siebie niespodzianką i atrakcją, nie oczywistością. Jeżeli ta tajemnica zawsze jest gdzieś w powietrzu, jeżeli wciąż jest jakaś walka o drugą osobę, to napięcie powoduje przyciąganie. A z przyciągania bierze się seks i inne atrakcje.
– Jakie jedzenie sprzyja miłości?
Lekkie, aromatyczne, pełne ziół. Bez nadmiaru czosnku, cebuli. Takie, po którym człowiek czuje się fenomenalnie. Randka to jedyny moment, kiedy mogę jeść ostrygi. Z Waldkiem mamy swoją ulubioną restaurację w Toronto, gdzie ostrygi z szampanem stanowią piękne preludium do miłości. W takich chwilach dobrze działają też krewetki. Wie pan, że mózg krewetki jest najlepszym afrodyzjakiem?
– Chyba nie chcę wiedzieć.
Spokojnie, tak naprawdę najważniejsza jest intencja. Kiedy jestem zakochana, wtedy każdy gest nabiera znaczenia. I każda z miłością podana potrawa.
Co jeszcze w nowej VIVIE! 25/2017
Królowa kuchni MAGDA GESSLER zdradzam nam, jaką potrawą uwiodła męża, oraz tłumacz... po co kobiecie seks! JULIA POGREBIŃSKA I JOHN SCOTT. Ona — piękna młoda aktorka, Polka z Kazachstanu. On — światowej sławy nauczyciel ashtanga jogi. Nam zdradzili, co ich połączyło. Kiedyś IZABELA JANACHOWSKA mówiła, że nie wyjdzie za mąż. Po raz pierwszy opowiedziała o swoim mężu, który nosi ją na rękach i obsypuje tysiącami róż.
