Ten temat co roku wywołuje kontrowersje. 9 stycznia w Teatrze Capitol w Warszawie odbyły się wybory Mistera Polski 2018. Zwycięzcą okazał się 26-letni Tomasz Zarzycki z Łodzi. Po ogłoszeniu werdyktu nie ukrywał wzruszenia. Niestety, wybór ten nie do końca spodobał się internautom. Co zarzucają organizatorom plebiscytu i samemu misterowi?
Kontrowersje wokół wyborów Mistera Polski 2018. Internauci nie kryją rozczarowania
Na oficjalnym profilu konkursu na Instagramie pojawiło się zdjęcie Tomasza Zarzyckiego, pod którym rozgorzała burzliwa dyskusja. Niemal od razu obok wyrazów uznania i szczerych gratulacji, pojawiły się pod nim także mało pochlebne komentarze, w których internauci twierdzą, że wybory „były ustawione”, zaś o samym kandydacie wypowiadają się bardzo sceptycznie.
„Zdecydowanie było kilku lepszych kandydatów 👎”,„3 razy nie xD”, „Jakby nie patrzeć... Bardzo podobny do Mistera z ubiegłego roku, więc tym razem mógł wygrać ktoś o nieco innym typie urody, faktycznie byli lepsi kandydaci 🤔 Ale mimo wszystko gratuluję 😊”, „Szkoda ,że nie ma takiej możliwości ,aby @jakub_kucner był drugą kadencję. Ja myślałam ,że tu ,w Polsce inny świat ,ale pomyliłam się,jednak pieniądze i układy mają przewagę na całym świecie 😯”, piszą internauci.
Co więcej, zarzucają organizatorom, że faworyzowali niektórych kandydatów, zwycięzca niemal od początku był oczywisty, zaś w kwestii urody to powielanie schematów z zeszłych lat.
Sami organizatorzy ani Mister Polski 2018 nie odnieśli się do tych uwag i zarzutów. Uważasz, że faktycznie jest on podobny do zeszłorocznego zwycięzcy? Zdjęcia Tomasza Zarzyckiego możesz zobaczyć w naszej galerii