Spektakularna klęska polskiej reprezentacji na mundialu w Rosji sprawiła, że jeszcze w jego trakcie zaczęto mówić się o odwołaniu Adama Nawałki z funkcji selekcjonera. Spekulacje te stały się faktem a co za tym idzie, ruszyła lawina plotek dotycząca tego, kto zastąpi go na tym stanowisku. Dziś wszystko stało się jasne: najpierw informację, że będzie to Jerzy Brzęczek podał Przegląd Sportowy, później potwierdził to Polski Związek Piłki Nożnej. Warto dodać, że nowy trener jest prywatnie wujem Kuby Błaszczykowskiego i pomagał w jego wychowywaniu po tragicznej śmierci matki a swojej siostry, Agaty Błaszczykowskiej.
Jerzy Brzęczek, wuj Kuby Błaszczykowskiego, nowym trenerem reprezentacji Polski
Dotychczas Jerzy Brzęczek był trenerem odnoszącej umiarkowane sukcesy Wisły Płock. Dziś PZPN potwierdził jednak, że zakończył proces wyboru nowego selekcjonera reprezentacji Polski i na to stanowisko powołał właśnie wuja Kuby Błaszczykowskiego.
„Oficjalna prezentacja nowego szkoleniowca będzie miała miejsce w poniedziałek, 23 lipca o godzinie 12:30 w sali konferencyjnej na stadionie PGE Narodowym. Podczas konferencji prasowej zostaną przedstawione plany selekcjonera oraz nowy sztab szkoleniowy reprezentacji Polski”, podał Polski Związek Piłki Nożnej.
„W ciągu najbliższych dni będą trwały formalności związane z zatrudnieniem Jerzego Brzęczka, w tym m.in. zatwierdzenie jego kandydatury przez Zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej. Do czasu oficjalnej prezentacji zarówno PZPN, jak i Jerzy Brzęczek, nie będą udzielali dalszych komentarzy”, zastrzeżono.
Kim jest Jerzy Brzęczek, nowy trener reprezentacji Polski?
To 47-letni były sportowiec, który przez ostatni rok był związany z Wisłą Płock. Wcześniej odnosił sukcesy jako piłkarz, który karierę rozpoczął w Rakowie Częstochowa, kontynuował ją zaś w drużynach z Polski, Izraela i Austrii. Do najważniejszych momentów w jego karierze należy z pewnością sukces odniesiony z reprezentacją Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku – zdobycie srebrnego medalu. Jerzy Brzęczek był wówczas jej kapitanem. Karierę sportową oficjalnie zakończył latem 2009 roku.
Prywatnie jest wujem byłego kapitana i ulubieńca fanów biało-czerwonych, Kuby Błaszczykowskiego. To on pomagał w wychowywaniu go po tragicznej śmierci swojej siostry, Anny Błaszczykowskiej, która zginęła z rąk męża, gdy siostrzeniec miał zaledwie 11 lat.
Jerzy Brzęczek ma syna Roberta, który co prawda przez jakiś czas również związany był z piłką nożną (jako zawodnik Błękitnych Stargard), jednak karierę sportową zakończył w wieku zaledwie 21 lat
