Patryk Vega w wyjątkowym wywiadzie z bohaterem swojej książki, byłym wywiadowcą i legendą trójmiejskiego półświatka. Udaremnił porwanie samolotu przez CIA, śledził w Hiszpanii "Słowika", wynosił zwłoki "Nikosia" – Jarosław Pieczonka był świadkiem tego co działo się w kuluarach kluczowych wydarzeń, które miały miejsce w Polsce i na świecie przez 25 lat. Historia szpiega została spisana przez Patryka Vegę w wywiadzie rzece "Służby specjalne. Podwójna przykrywka". - Rzadko się zdarza, żeby jeden bohater miał tak barwny życiorys, że jest to gotowy materiał na fascynującą historię - komentuje Vega. Wystarczy dowiedzieć się, że w trakcie swojej działalności Jarosław Pieczonka zdobył kserokopię paszportu Władimira Putina, wykorzystując nieszczelność jego osłony kontrwywiadowczej, by zorientować się jakiego kalibru jest ta historia.
Po wydaniu drugiej części świetnie przyjętej przez czytelników serii „Złe psy”, poświęconej kulisom walki z przestępczością, Patryk Vega rozpoczął nowy cykl, poświęcony tym razem służbom specjalnym. W jego pierwszej odsłonie spotkał się właśnie z byłym funkcjonariuszem kontrwywiadu wojskowego i gdańskiej policji. Jarosław Pieczonka brał udział w inwigilacji świata szpiegowskiego i gangsterskiego na wybrzeżu i wypowiedział wojnę szefom CBŚ, CBA oraz ABW. Zasłynął niekonwencjonalnymi i brutalnymi metodami pracy i tym, że pracował dla najbogatszych Polaków. Krajowi biznesmeni, celebryci, politycy, a nawet mafijni bossowie obdarzyli go zaufaniem i przyjaźnią. Obecnie zajmuje się ochroną statków przed somalijskimi piratami.
Polecamy też: Patryk Vega wraca z kontynuacją "Pitbulla"."Wchodzę do obozu ciemności, żeby móc potem go opowiedzieć po jasnej stronie"
pwojtasik@viva.pl
