Kilka dni temu Anna Wendzikowska urodziła swoje drugie dziecko. Córeczka, która otrzymała imię Antosia przyszła na świat w jednym z najlepszych warszawskich szpitali. Mama dziewczynki nie chciała się jednak szybko podzielić tą informacją i pierwsze zdjęcie z noworodkiem wstawiła dopiero 3 dni po porodzie.
Minęły kolejne trzy dni i Anna Wendzikowska wróciła do pracy po porodzie. Wczoraj widzowie znów mogli podziwiać ją w kąciku filmowym w Dzień dobry TVN. Tak szybkie opuszczenie domu po porodzie nie spodobało się wszystkim internautkom… „6 dni po porodzie trudno nazwać: determinacja? chęć zaistnienia? bijemy rekord? W udowadnianiu ,,bycia” w mediach!!!”, grzmiała w komentarzach jedna z pań. Pojawiło się jednak także mnóstwo głosów broniących dziennikarki „Ludzie, ogarnijcie swoje sprawy zamiast zajmować się tym, kto kiedy wraca do pracy! Albo wyłączcie internet. Widać, że zazdrościcie świetnego samopoczucia i wyglądu po porodzie”, czytamy na profilu Wendzikowskiej na Instagramie.
Według nas najważniejsze, że Ania Wendzikowska wygląda promiennie, ma dużo sił i… zaraz po powrocie ze studia telewizyjnego tuliła w ramionach malutką córeczkę. Jedno ze zdjęć, które dziennikarka wstawiła do siebie powinno uspokoić oburzonych. Zobaczcie, jak gwiazda prezentowała się prawie tydzień po porodzie!
