Filip Łuszcz, syn Magika, Piotra Łuszcza
Fot. Youtube
O TYM JEST GŁOŚNO

Filip Łuszcz, syn „Magika”, po raz pierwszy o tragicznej śmierci ojca…

„Magik” był prawdziwą legendą polskiego hip hopu!

Weronika Kostyra 25 marca 2018 09:00
Filip Łuszcz, syn Magika, Piotra Łuszcza
Fot. Youtube

W tym tygodniu „Magik” skończyłby 40 lat. Piotr Łuszcz, bo tak się nazywał, był prawdziwą legendą polskiego hip hopu. Był członkiem ważniejszych z polskich grup hiphopowych: Kaliber 44 i Paktofonika. Niestety w 2000 roku zginął w tragicznych okolicznościach. Kiedy właśnie odnosił największe sukcesy, popełnił samobójstwo. Wyskoczył przez okno swojego mieszkania w Katowicach. Miał 22 lata. Środowisko muzyczne było wstrząśnięte.

Syn „Magika” ma dość porównań do ojca

Filip Łuszcz  był małym chłopcem, gdy ojciec popełnił samobójstwo. Gdy dorósł poszedł w ślady „Magika” i też pokochał rap. Na nagraniu opublikowanym w Internecie po raz pierwszy opowiedział o śmierci ojca:

„Rozumiesz, był artystą, ludzie rozkminiają, dlaczego się zabił jak się zabił, dlaczego to zrobił, po co, w ogóle jakim był człowiekiem. Czy to jest tak naprawdę ważne? Ważne jest to że był, był kimś i robił coś, teraz go nie ma. Temat zamknięty. Po co o tym gadać. Ludzie cały czas szukają sensacji”, mówi w dokumencie Cała prawda o Magiku.

Młody raper ma dość ciągłych porównań do ojca. Sam tworzy pod pseudonimem „Fejz”. Tata jest dla niego wielką inspiracją, ale chce podążać własną drogą. „Mogą mnie nazwać teraz hipokrytą, bo jestem tutaj i właśnie o tym mówię. Ale czy ja to robiłem wcześniej? Czy podpisywałem się na plakatach jako syn Magika? Nie”, tłumaczy Filip  

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.