Spotkanie z królową Elżbietą II Daniel Olbrychski z pewnością będzie jeszcze długo wspominał. Królowa odwiedziła Polskę w 1996 roku i jednym z punktów jej wizyty były odwiedziny w Teatrze Wielkim. To właśnie tam doszło do spotkania królowej z polskim aktorem. Niestety nie odbyło się ono bez wpadki. Na szczęście u boku Olbrychskiego stała żona, która pomogła ukochanemu wyjść z opresji!
Spotkanie królowej Elżbiety II i Daniela Olbrychskiego
Wpadki zdarzają się każdemu, a zwłaszcza temu, kto staje oko w oko z królową. Taka sytuacja przytrafiła się Danielowi Olbrychskiemu, który w 1996 roku miał okazję spotkać się z Elżbietą II. Była to pierwsza i jedyna wizyta Królowej i księcia Filipa w Polsce. Prosto z Okęcia, królowa przejechała do Pałacu Prezydenckiego na Krakowskie Przedmieście, gdzie wraz z mężem zostali ciepło powitani przez sprawującego wówczas urząd Prezydenta, Aleksandra Kwaśniewskiego i Pierwszą Damę.
Wizyta królowej w Polsce trwała trzy dni. Podczas niej Elżbieta II uczestniczyła m.in. w obradach Sejmu, złożyła kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza, spacerowała po Łazienkach Królewskich i zwiedziła Wawel w Krakowie. Podczas wizyty wraz z księciem Filipem królowa Elżbieta II pojawiła się także w Teatrze Wielkim, gdzie obejrzała balet-pantonimę Córkę źle strzeżoną. Wtedy też miała okazję zamienić parę słów z polskimi gwiazdami.
Wśród tych, którzy mieli zaszczyt wziąć udział w spotkaniu z królową był Daniel Olbrychski. Niestety, spotkanie nie przebiegło tak, jak aktor tego chciał, bowiem gdy królowa zadała mu pytanie ten... zaniemówił! Na szczęście dzięki żonie (dziś już byłej), Zuzannie Łapickiej, Olbrychski wyszedł z całej sytuacji z twarzą! Zuzanna Łapicka szczegóły tego spotkania ujawnia w swojej nowej książce Dodaj do znajomych.
„Kiedy przyszła nasza kolej, słysząc od prezydenta, że Daniel to wielki aktor, spytała: "A co pan teraz gra?". Daniela, nie wiedzieć czemu, przytkało, więc ja, ratując sytuację, zaczęłam dukać, że to aktor szekspirowski – grał Makbeta, Hamleta, Otella. Królowa mi przerwała, mówiąc: "Hard work", czyli "Ciężka robota". Na co zgodnie pokiwaliśmy głowami”, możemy przeczytać w książce.
Jak widać, królowa potrafi onieśmielić nawet najbardziej doświadczone gwiazdy!