Katarzyna Warnke to jedno z gorętszych obecnie nazwisko polskiego show-biznesu. Aktorka zachwyca swoimi filmowymi rolami, ale słynie też ze swojej nienagannej sylwetki i nie wstydzi się jej pokazywać. Choć czasami jej zdjęcia szokują, ona sama twierdzi, że jest to częścią pracy aktora. Na wielkie wyjścia nie unika odważnych kreacji, a w mediach społecznościowych pokazuje swoje prywatne odważne zdjęcia.
Gwiazda pojawiła się niedawno na okładce magazynu Women’s Health, na której zachwyciła nienaganną sylwetką w skąpym stroju. Pojawiły się jednak głosy, że okładka jest efektem pracy grafików i na pewno jest retuszowana, a aktorka w rzeczywistości nie posiada tak zgrabnego ciała…
Sekrety figury Katarzyny Warnke
Katarzyna Warnke jednym zdjęciem zamknęła usta niedowiarkom i udowodniła, że idealnie wyrzeźbiony brzuch to nie dzieło photoshopa, a efekt regularnych ćwiczeń. Aktorka pochwaliła się fotografią ekranu komputera prosto z sesji zdjęciowej. Z pewnością jest ono jeszcze przed obróbką graficzną. Jej fani także są zachwyceni. „No i teraz będziemy chciały zrobić taki brzuch «na Warnke»”, napisała jedna z komentujących.
Kasia słucha swojego ciała, świetnie je zna, wie czego chce. I to widać.
Aktorka rzeczywiście może pochwalić się nienaganną figurą. Jaki jest jej sekret? Zdradził go niedawno jej mąż, Piotr Stramowski. Aktor wyznał niedawno w rozmowie z VIVA.PL, że jego żona jest zdyscyplinowana i dba o formę bardziej niż on sam: „Kasia codziennie chodziła na jogę, ale faktycznie jest osobą, która konsekwentnie trzyma dobrą formę. Kiedy wychodzimy do restauracji, to ja jem półtorej porcji, Kasia pół. Kasia słucha swojego ciała, świetnie je zna, wie czego chce. I to widać. Ja, teoretycznie, wiem, czego chce moje ciało, ale czasami go nie słucham. Kaśka nie przepada za niezdrowym jedzeniem, chyba że raz na jakiś czas zje lody, ale ta porcja jej starcza na długo”, zdradził. Jak widać, efekty są zachwycające!
