Na tegorocznym Balu Mistrzów Sportu niekwestionowaną gwiazdą była Ewa Bilan-Stoch. Żona najlepszego polskiego skoczka narciarskiego olśniła nie tylko stylizacją nawiązującą do motywów góralskich, lecz także skromnością i promiennych uśmiechem. Nic dziwnego, że od tamtej pory media interesują się jej życiem i zastanawiają, dlaczego unika bywania na salonach i tak bardzo chroni swoją prywatność!
oraz: Dopełniają swoich partnerów i razem pracują na wspólny sukces! Kim są Narciarskie WAGs?
Ewa Bilan-Stoch o porównaniach do Anny Lewandowskiej
W najnowszym wywiadzie Ewa Bilan-Stoch została zapytana o porównania do żony najlepszego polskiego piłkarza, które miały miejsce po styczniowym Balu Mistrzów Sportu. To, co powiedziała, niektórzy odbierają jako złośliwość skierowaną w stronę Anny Lewandowskiej!
"Nie do końca to rozumiem. Mało jest materiałów na mój temat, nie opowiadam o swoim prywatnym życiu zbyt często, a w takich sytuacjach najłatwiej jest porównywać niż zdobyć ciekawe informacje. Szczerze powiedziawszy nie wiem, co mogę mieć wspólnego z panią Anią. Takich żon [sportowców - przyp.red.] jest setki, tysiące w całej Polsce. Osobiście trochę mnie to bawi", stwierdziła w rozmowie z Dziennikiem.pl.
Dodała również, że nie zamierza pławić się w blichtrze sławy męża i od show-biznesu nadal będzie trzymała się z daleka.
"Gdybym miała to robić, to już dawno bym zaczęła, bo okazję mam od kilku lat, odkąd Kamil wygrywa kolejne konkursy. Może niektórych zmartwię, ale tą drogą na pewno nie pójdę. Mam zamiar promować to, na czym mi zależy i czego się podjęłam i wcale nie przez swoją prywatność. Mowa o klubie sportowym czy sklepie z czapkami Kamila - Kamiland.pl, które projektuję. (…) Mam tyle obowiązków, że jak "ochłonę" z jednego, to wpadam w drugi. Cały czas coś się dzieje. Tak już mam w życiu, że często towarzyszą mi spore emocje i trochę stresu, ale to lubię", zapewniła.
Zobacz też: Żona, wsparcie i najlepsza przyjaciółka Kamila Stocha. Kim jest Ewa Bilan-Stoch?
Ewa Bilan-Stoch o stylizacji z Balu Mistrzów Sportu
Przy okazji dziennikarz zapytał żonę Kamila Stocha o korale, które miała na sobie na Balu Mistrzów Sportu. Okazuje się, że mają one dla właścicielki przede wszystkim wartość sentymentalną.
"Te korale to prezent od męża. Stwierdziłam, że są na tyle piękne i wyjątkowe, że pasują nie tylko do góralskiego stroju, choć z tą myślą je otrzymałam. Mimo że wychowywałam się na Podhalu, od pewnego czasu na nowo wsiąkam w kulturę tego regionu. Od roku uczę się tańca góralskiego", zdradziła Ewa Bilan-Stoch.
Zobacz także: Anna Lewandowska czy żona Kamila Stocha? Która gwiazda wyglądała Twoim zdaniem najlepiej na Balu Mistrzów Sportu?
Ewa Bilan-Stoch o zajściu w ciążę
Padło również pytanie dotyczące tego, czy sportowiec i jego małżonka planują w najbliższym czasie powiększenie rodziny. Ewa Bilan-Stoch ucięła temat i zadeklarowała, że "na takie tematy może sobie porozmawiać z przyjaciółmi".
"Nie mam potrzeby uzewnętrzniania każdego fragmentu mojego życia, poddawania go ocenie innych. To, czym chcę się dzielić, pojawia się na mojej stronie oraz na Instagramie. Są jednak rzeczy, które zostawiam dla siebie, i to się nie zmieni. To moja osobista sprawa", zapewniła.
