Najbardziej znana i utytuowana artystka w Indiach, grająca na sitarze. Wielokrotnie nominowana do nagrody Grammy. Od 2011 roku, związana z legendarną wytwórnia DeutcheGrammophon.
Anoushka Shankar przylatuje do Polski. W najbliższą sobotę tj. 22.10.2016 o godz. 19.00 w Filharmonii Narodowej zagra pierwszy koncert w Warszawie.
Na scenie występowała z artystami światowej sławy m.in.: Stingiem, Philipem Glassem, Lennym Kravitzem, ze swoją przyrodnią siostrą Norah Jones, a także ojcem - mistrzem gry na sitarze Ravi Shankarem. Przygodę z muzyką rozpoczęła w wieku 9 lat od gry na gitarze.
Polecamy też: Zrealizował marzenia, zagrał na wulkanie, oświadczył się na scenie. Wywiad z Grzechem Piotrowskim
Jej muzyka to mieszanka różnych gatunków muzycznych: flamenco, jazz, zachodnia muzyka klasyczna, elektroniczne nuty czy indyjskie brzmienia, głęboko zakorzeniona w indyjskiej muzyce klasycznej.
W kwietniu tego roku, został wydany premierowy album „Land of Gold”. Koncert w Filharmonii Narodowej, to część trasy koncertowej artystki, promującej najnowszy krążek. Po wizycie w Polsce, wylatuje do Nowego Jorku, gdzie 3-5.10.2016, zagra trzy koncerty w Lincoln Center.
Wrażliwość na sprawy społeczne od zawsze przekładała się w dużym stopniu na jej twórczość. Artystka w swoich utworach nigdy nie bała się poruszać trudnych tematów, mocno podkreślając solidarność z ludźmi, którzy na co dzień doświadczają przemocy czy traumy. Poprzez najnowsze dzieło, Anoushka chce zwrócić uwagę na cierpienia uchodźców, ofiary wojen, a także wszechobecną niesprawiedliwość. Dedykuje krążek wszystkim, którzy szukają szczęścia, walczą o przyszłość i często płacą za to wysoką cenę - własnego życia.
"Land of Gold" stało się dla mnie sposobem na wyrażenie moich uczuć wobec ostatnich wydarzeń na świecie. W tej muzyce płaczę, bo jestem przeciwna niesprawiedliwości - wyznała artystka. Gościnnie na płycie użyczyli swojego głosu i wsparli sprzeciw wobec sytuacji uchodźców m.in.: M.I.A, śpiewaczka Alev Lenz, aktorka Vanessa Redgrave. Jak sama przyznała, najnowszy album jest najmocniejszym artystycznym wyrazem w jej dotychczasowej karierze. W efekcie do naszych rąk trafiają emocje, wzruszenia - wszystko zamknięte w refleksyjnej muzyce i hipnotyzujących dźwiękach sitaru. - Pozwoliłam sitarowi płynąć. Jest zły, jest słodki, jest smutny. Jego brzmienie wypełnia cały album, dzięki czemu udało nam się stworzyć jednolite brzmienie, pewną całość – opowiedziała w jednym z wywiadów promujących płytę.
Patronat Honorowy nad koncertem Anoushki Shankar w Warszawie objął Jego Ekscelencja Ambasador Indii w Polsce Pan Ajay Bisaria.
Organizatorem koncertu jest agencja STX Jamboree.
Bilety dostępne na stronie Eventim.pl oraz w kasach Filharmonii.
Zobacz też: „Tu muzyka wibruje. Ciągle słyszę jazz”. Za co Tomasz Stańko pokochał Nowy Jork?
