Lider zespołu Republika zmarł 22 grudnia 2001 roku. Z okazji 17. rocznicy śmierci przypominamy niezwykłe fotografie z wyjątkowego albumu poświęconemu artyście Grzegorz Ciechowski – Andrzej Świetlik.
Z szuflady do albumu
Album składa ze stu dwudziestu zdjęć, w większości nigdy niepublikowanych. Czarno-białe fotografie oprócz Grzegorza Ciechowskiego przedstawiają też innych członków Republiki. Album ukazał się w grudniu 2016, przed 15. rocznicą śmierci artysty.
Autorem zdjęć jest Andrzej Świetlik, wybitny portrecista, współzałożyciel grupy artystycznej Łódź Kaliska. Kilkukrotnie fotografował frontmana Republiki w latach 1988-2001. Wiele zdjęć z tych sesji na lata trafiło do szuflady, teraz znajdą się w tym wyjątkowym albumie.
Andrzej Świetlik pracował też z Korą, Czesławem Niemenem, Jackiem Kuroniem, Zbigniewem Religą i Ryszardem Kapuścińskim.
Inicjatorem projektu był syn muzyka, Bruno i pełnomocnik rodziny Ciechowskich, Przemysław Wałczuk.
„To nie jest zwyczajna kolekcja zdjęć, to kolekcja emocji, którą chcielibyśmy podarować sobie i Wam wszystkim, ale przede wszystkim Grzegorzowi. Na projekt przeznaczyliśmy środki własne, jednak potrzebujemy wsparcia, by pokryć koszty druku. Naszym celem jest, żeby album trafił do każdej dobrej księgarni w Polsce”, napisali pomysłodawcy projektu.
Lepsza wersja Ciechowskiego
Gdy Grzegorz Ciechowski zmarł z powodu tętniaka serca, Bruno miał pięć lat. W wywiadzie dla Dzień dobry TVN powiedział, że jest dumny z ojca i przyznał, że dopiero dojrzewa do odkrywania tego, co jest w rodzinnym archiwum. „Ostatnio czytałem tekst, który ojciec napisał specjalnie dla mnie. Poprosił mnie, żebym był jego lepszą wersją”, powiedział Bruno.
Przyznał jednak, że nie gra, nie pisze ani nie śpiewa, o co często pytają go ludzie. „Chcę żyć swoim życiem. Tata mia swoje hobby, ja mam swoje”, powiedział.
Talent po tacie najprawdopodobniej odziedziczyła córka Helena. Można ją usłyszeć w chórkach na najnowszej płycie zespołu Fonetyka.
Zobaczcie wyjątkową galerię zdjęć z albumu Grzegorz Ciechowski-Andrzej Świetlik.
