Fani kultowego serialu „Seks w wielkim mieście” mogą poczuć się zawiedzeni... Pod koniec ubiegłego roku media obiegła informacja, że na ekrany powróci trzecia filmowa część przygód uwielbianych przez miliony telewidzów na całym świecie przyjaciółek. Wszystko wskazuje na to, że trzeciej części filmu nie będzie. Dlaczego?
Polecamy też: Już 18 lat minęło od premiery pierwszego odcinka serialu „Seks w wielkim mieście”! Sprawdźcie, czego o nim nie wiecie!
Fenomen „Seksu w wielkim mieście”
Serial był emitowany w latach 1998-2004 przez stację HBO. Przygody czterech przyjaciółek: Carrie, Samanthy, Charlotte i Mirandy podbiły serca telewidzów. Noszą ubrania nod najlepszych projektantów, potrafią się bawić i nie boją się tematów tabu. O seksie mowią otwarcie i... mają niestandardowe postrzeganie przyjaźni damsko-męskiej. Uczyły nas niezależności, pewności siebie. Były chwile gorące i romantyczne… i te nieco mniej udane. Carrie i spółka doświadczyły problemów zupełnie zwyczajnych i takich, o których wielu z nas pewnie nawet się nie śniło. Ostatnia część hitowej produkcji pojawiła się na dużym ekranie w 2010 roku. Jednak spotkała się z negatywnym odbiorem krytyków i fanów. Ale od tamtej pory wszyscy zadawali sobie pytanie, kiedy poznamy perypetie nieprzewidywalnych przyjaciółek z Nowego Jorku.
Zobacz też: „Seks w wielkim mieście” powraca! Na rynku pojawiły się... prezerwatywy inspirowane serią
„Seks w wielkim mieście” nie wróci na ekrany
W ubiegłym roku odtwórczyni roli głównej bohaterki, Sarah Jessica Parker w wywiadzie z agencją prasową na pytanie o kontynuację legendarnej serii odpowiedziała enigmatycznie: Nie wydaje mi się, by ktokolwiek z nas powiedział nie. Ale nie wiem, czy chodzi o serial czy o film. Myślę, że to kwestia otwarta do dyskusji. Zawsze istnieje możliwość, stwierdziła. Z kolei Willie Garson (czyli serialowy Stanford) w rozmowie z „Digital Spy”, zapytany o to, czy zdecydowałby się pojawić w kolejnym filmie, opowiedział: Zrobiłbym ich sto. Nawet ze złamanym biodrem, wspierając się na chodziku.
Sugerowano, że scenariusz do trzeciej części jest już gotowy i zaakceptowany przez samą Candace Bushnell, autorkę książki, na podstawie której powstał serial. Zdjęcia miały ruszyć w maju 2017 roku. A teraz okazuje się, że doniesienia okazały się być nieprawdziwe! „To koniec'. Nie nakręcimy tego”, mówi Sahra Jessica Parker, w rozmowie z magazynem "Extra", czym potwierdza, że nie będzie trzeciej części „Seksu w Wielkim Mieście”. Aktorka przyznała, że faktycznie scenariusz został napisany, dlatego tym bardziej żałuje, że nie zostanie zekranizowany. „Jestem zawiedziona. Mieliśmy piękną, zabawną, chwytającą za serce historię”, dodała.
Zastanawiacie się, co odwiodło producentów od pomysłu stworzenia trzeciej części przygód przyjaciółek? Według "Daily Mail", jedynym "powodem" wstrzymania prac nad filmem jest odtwórczyni roli Samanthy Jones. Kim Cattrall miała postawić przed wytórnią Warner Bros zbyt wygórowane żadania.
Medialne doniesienia Cattarall postanowiła zdementować za pomoca social media.
Woke 2 a @MailOnline 💩storm! The only 'DEMAND' I ever made was that I didn't want to do a 3rd film....& that was back in 2016
— Kim Cattrall (@KimCattrall) 29 września 2017
„Jedynym "żądaniem" jakie kiedykolwiek miałam to takie, że nie chce robić trzeciej części filmu.. Tak mówiłam w 2016 roku”, napisała na swoim Twitterze aktorka.
A my mamy jednak nadzieję, że w końcu doczekamy się kontynuacji trzeciej części filmu!
Zobacz też: „Seks w wielkim mieście” powraca! Pamiętacie, jak zmieniały się bohaterki kultowego serialu?
